Piotr i Paweł "przebija" terminy ważności produktów? Klient pokazał zdjęcie na dowód

Na pasztecikach z kapustą, które zakupił pan Grzegorz, naklejone były dwie etykiety. Obie różniły się datami pakowania oraz przydatności do spożycia. O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli sieci.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia/Facebook

Pan Grzegorz zdjęciem pasztecików zakupionych w sklepie sieci Piotr i Paweł we Wrocławiu podzielił się na portalu Wykop. Opublikował je także na profilu firmy na Facebooku.

Na fotografii widać, że pod etykietą ukryta była jeszcze jedna, wcześniejsza naklejka. Według pierwotnej, produkt został zapakowany 24 grudnia i należy go spożyć do 3 lutego 2017 r. Według drugiej, paszteciki zapakowano 30 grudnia i nadają się do jedzenia do 9 lutego.

Sieć w sobotę rano nie odpowiedziała na wpis pana Grzegorza. Zwróciliśmy się więc w tej sprawie do rzeczniczki.

"Zmiana etykiety na pasztecikach podyktowana były zmianą ich ceny, z ceny regularnej na cenę obniżoną (z 15,88 zł na 15,08 zł). Niestety błąd pracownika spowodował, iż zakres dat przydatności na tym produkcie nie został zachowany i mylnie wydrukowany. Pracownik nie zweryfikował poprawności etykiety, za co bardzo chcielibyśmy Klientów przeprosić. Sytuacja ta jest incydentalna i oczywiście nie jest praktyką w naszej sieci, gdyż bardzo dbamy o jakość asortymentu" - wyjaśnia Ewa Aleszczyk-Kalinowska, dyrektor marketingu i komunikacji sieci Piotr i Paweł.

I dodaje: "Wyciągnęliśmy służbowe konsekwencje z tego tytułu i przepraszamy wszystkich Klientów, którzy dokonali zakupu pasztecików. Na dzień dzisiejszy produkt został wycofany ze sprzedaży z tego sklepu."

oprac. Patryk Skrzat

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
Setki awarii Porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Setki awarii Porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Rosyjskie okręty na Bałtyku. Szwedzi o wzmożonej aktywności Moskwy
Rosyjskie okręty na Bałtyku. Szwedzi o wzmożonej aktywności Moskwy
Poważne oskarżenia pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Poważne oskarżenia pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces