Piotr Duda kpiąco o "Nowej Solidarności" Rafała Trzaskowskiego. Teraz tłumaczy swoje słowa
Piotr Duda odniósł się do swoich słów pod adresem "Nowej Solidarności" Rafała Trzaskowskiego. Wcześniej zaproponował prezydentowi Warszawy, by nazwał projekt "Nową Czajką".
Chodzi o słowa szefa "Solidarności", które padły podczas 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.
- Jeżeli ktoś chce zakładać "Nową Solidarność", to niech spojrzy na nas, bo "Solidarność" to wartości. Dlatego proponuję tym wszystkim, którzy mówią, że będą zakładać "Nową Solidarność", (..) może by się nazwali "Nowa Czajka", by było lepiej i na czasie - oświadczył Piotr Duda. Przypomnijmy: "Nowa Solidarność" to nazwa, jaką chce dać swojemu ruchowi obywatelskiemu Rafał Trzaskowski.
Zobacz wideo: Wakacje Jarosława Kaczyńskiego. Joanna Kluzik-Rostkowska: próba opieki nad prezesem PiS
Piotr Duda o Rafale Trzaskowskie: niech nie nazywa czegoś, czego nie rozumie
O tę wypowiedź Piotr Duda został zapytany na antenie Polskiego Radia 24.
- Solidarność to konkretne wartości; nauka społeczna Kościoła i wartości chrześcijańskie. Pan Trzaskowski, który podpisuje "Kartę LGBT", niech najpierw się dowie, co to za wartości, a późnej decyduje się nazywać swój ruch "Nowa Solidarność" - odparł przewodniczący "Solidarności".
Piotr Duda tłumaczył, że "Solidarność" jest ściśle związana z Kościołem oraz m.in. Ojcem Świętym Janem Paweł II. Wskazał, że "Karta LGBT", podpisana przez prezydenta Trzaskowskiego, reprezentuje środowisko, które obraża katolików.
- Niech nie nazywa czegoś, czego nie rozumie - skwitował Duda. - To jest dla nas święte - podkreślił.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl