Piorun zabił dwunastolatkę
Huragany i ulewy w południowej Bułgarii pozbawiły prądu dziesiątki miejscowości i spowodowały poważne szkody - poinformowało radio publiczne w Sofii. We wsi Zmeica w południowych górach Rodopach piorun zabił 12-letnią dziewczynkę.
02.09.2007 | aktual.: 02.09.2007 15:16
W wielu wsiach w okolicach Dospata wiatr zerwał dachy z domów. Według mera południowego miasta Smolian Dory Jankowej w okolicznym regionie szkody materialne są poważne. Huraganowi towarzyszyły ulewy, nie tak silne, by zalały drogi, lecz komunikacja na wielu lokalnych drogach jest przerwana przez powalone przez silny wiatr drzewa.
W sobotę padało w całej Bułgarii. Najsilniejszy był deszcz w środkowej części kraju, gdzie spadło do ok. 40 litrów na metr kwadratowy. Meteorolodzy uprzedzają o zagrożeniu powodziowym.
Ewgenia Manołowa