Pilne zmiany w kuratoriach. Nie chcemy "ekstremum" tak jak kurator Nowak
- Chcemy ludzi działających na rzecz szkół, więc tak, będzie wymiana kuratorów oświaty - zadeklarowała nowa minister Barbara Nowicka. -Ta zmiana nastąpi bardzo szybko. W najbliższych dniach - dodaje.
Po lewej Barbara Nowacka, po prawej małopolska kurator oświaty
Sejm we wtorkowym głosowaniu udzielił wotum zaufania nowemu rządowi Donalda Tuska. Ministerstwo Edukacji objęła w nim Barbara Nowacka (KO).
- Tak naprawdę nie wiemy, w jakim stanie PiS zostawia państwo. Widzimy pewne symptomy, mamy sygnały, także od wewnątrz, jak wygląda sytuacja w różnego rodzaju instytucjach, jednostkach, jak traktowali pieniądze publiczne (...) ale dopiero od dzisiaj to zobaczymy - oceniła Nowacka w wywiadzie dla TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Działo się w Sejmie. Hołownia i Braun w akcji. Najlepsze momenty z wtorkowych obrad
Czy kuratorzy mogą spodziewać się wypowiedzeń? - Kuratorzy oświaty byli wykonawcami woli ministra Czarnka. Zajmowali się ściganiem dyrektorów szkół i nauczycieli. Od ekstremum w stylu małopolskiej kurator oświaty do kuratorów niewidocznych - mówiła Nowacka w TVN24.
Jak będzie wyglądać szkoła Nowackiej?
- Nie chciałabym, żeby szkoła była pod wpływem partyjnym. To jest wielka szkoda, kiedy ogranicza się wolność dyrektorom szkół, nauczycielom i uczniom - najważniejszym graczom w tej opowieści o szkole (...) nie jest rolą ministra prowadzenie działań indoktrynacyjnych, jak robił pan Czarnek - powiedziała ministra w wywiadzie dla TVN24
Nowa minister planuje również zwiększyć wynagrodzenia nauczycieli o 30 proc. i zmniejszyć ilość prac domowych dla uczniów. Chce również przesunąć zajęcia z religii na pierwszą lub ostatnią godzinę lekcyjną oraz zmniejszyć ich ilość.
Źródło: PAP, TVN24
