"Może wrócić". Wyciągnęli go z więzienia po 27 latach
Bryan Hooper Sr., mieszkaniec Minnesoty, został niesłusznie skazany za zabójstwo Ann Prazniak w 1998 roku. Po 27 latach więzienia, sąd stanowy uchylił jego wyrok.
Co musisz wiedzieć?
- Bryan Hooper Sr. spędził 27 lat w więzieniu za morderstwo, którego nie popełnił. Sąd stanowy uchylił jego wyrok.
- Kluczowy świadek, Chalaki Young, przyznała się do składania fałszywych zeznań oraz do popełnienia zbrodni.
- Prokurator Mary Moriarty przeprosiła za rolę swojego biura w tej niesprawiedliwości.
Prawie trzy dekady w więzieniu za niewinność
Mary Moriarty, prokurator hrabstwa Hennepin, podkreśliła, że sąd potwierdził niewinność Hoopera. Kluczowe okazały się zeznania Chalaki Young, która przyznała się do składania fałszywych zeznań oraz do zabójstwa Prazniak. Young, obecnie odbywająca karę w Georgii, odwołała swoje wcześniejsze zeznania.
Czytaj także: Niebywałe sceny. Tak uciekali z przyczepą pełną obornika
Great North Innocence Project, organizacja wspierająca niesłusznie skazanych, ujawniła, że wyrok opierał się głównie na zeznaniach Young. Dochodzenie prowadzone przez wydział ds. rzetelności wyroków wykazało, że Young nie tylko odwołała swoje zeznania, ale także przyznała się do ukrycia ciała ofiary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karol Nawrocki w USA. Mieszkańcy Białegostoku powiedzieli, co myślą o tej wizycie
Prokurator Moriarty wyraziła ubolewanie za rolę swojego biura w tej niesprawiedliwości. Podkreśliła, jak wiele zmieniło się technologicznie od czasu, gdy Hooper trafił do więzienia.
- Odczuliśmy ulgę, że pan Hooper może w końcu wrócić do domu, do rodziny po 27 latach - dodała Moriarty.
Hooper, po latach spędzonych za kratami, będzie musiał zmierzyć się z nową rzeczywistością, w której technologia i społeczeństwo znacznie się zmieniły.