Drony armii USA zawisną nad Ukrainą? Trump ma plan zablokowania Rosji

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że Stany Zjednoczone są zaangażowane w tworzenie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Podczas podpisywania rozporządzenia o Ministerstwie Wojny, Trump podkreślił, że Europa będzie odgrywać główną rolę w tym procesie. - Pracujemy nad tym. Pomożemy im. Chcemy uratować wiele istnień i coś z tym zrobimy - powiedział Trump.

Jak zaznaczył, zakończenie wojny w Ukrainie jest trudniejsze, niż się spodziewano, ale wyraził nadzieję na szybkie rozwiązanie konfliktu. - Myślę, że ludzie oczekują, że pomożemy im. Europa będzie zdecydowanie pierwsza - oni chcą być pierwsi. I chcą, żeby to się skończyło - dodał prezydent USA.

Według informacji NBC, USA mogą utworzyć strefę buforową na terytorium Ukrainy, aby zapewnić jej ochronę przed ponowną rosyjską agresją. Amerykańska armia miałaby monitorować tę strefę za pomocą dronów, satelitów i innych narzędzi wywiadowczych.

"Strefą buforową byłby duży obszar zdemilitaryzowany, którego granica nie zostały jeszcze rozstrzygnięte, ale wewnątrz tego, co obecnie znajduje się w Ukrainie (...). Po części ze względu na swoje możliwości technologiczne Stany Zjednoczone przejmą inicjatywę w obserwowaniu strefy buforowej, wykorzystując drony i satelity wraz z innymi możliwościami wywiadowczymi, ale koordynowałyby to z innymi krajami" - podaje stacja.

W proces nadzorowania porozumienia pokojowego miałyby być zaangażowane także inne kraje sojusznicze oraz partnerzy spoza NATO, jak Arabia Saudyjska czy Bangladesz. Jednak żołnierze USA nie będą rozmieszczeni na terenie Ukrainy.

Trump nie ujawnił szczegółów dotyczących amerykańskiego zaangażowania, ale wcześniej deklarował, że USA będą aktywne we wszystkich fazach procesu pokojowego.