Pilne posiedzenie Rady NATO. Jens Stoltenberg uspokaja sojuszników
- Kraje NATO popierają kontynuowanie misji szkoleniowej w Iraku - przekazał na konferencji prasowej sekretarz generalny NATO. To najnowsze ustalenia po
zwołanym w trybie pilnym posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej.
- Kraje sojusznicze wyraziły bardzo silne wsparcie dla misji szkoleniowej NATO w Iraku - dodał w Brukseli Jens Stoltenberg. Sekretarz zaznaczył, że zawieszone szkolenia szkoleniowe mogą być wznowione, jeśli tylko sytuacja na to pozwoli. Norweg podkreślił, że państwa NATO chcą deeskalacji sytuacji.
- We wszystkim, co robimy, bezpieczeństwo naszego personelu jest nadrzędne. Na razie zawiesiliśmy nasze działania treningowe na miejscu i podejmujemy wszystkie kroki, by chronić naszych ludzi. Bardzo uważnie śledzimy sytuację i jesteśmy w bliskim kontakcie z irackimi władzami - przyznał Stoltengberg.
Przypomnijmy, że w czwartek na rozkaz prezydenta USA Donalda Trumpa przeprowadzono nalot w Bagdadzie. Zginął w nim m.in. generał Kasem Sulejmani - przywódca Al Kuds. Wielu ekspertów uznawało wojskowego drugą osobą w państwie (tuż po liderze państwa Alim Chameinim).
Teheran tuż po ataku zapowiedział, że wycofa się z porozumienia nuklearnego oraz "nie będzie przestrzegał ograniczeń dotyczących wzbogacania uranu, ilości magazynowanego wzbogaconego uranu, a także badań i rozwoju w tej dziedzinie".
Dodatkowo następca Sulejmaniego - generał Esmail Ghaani - zapowiedział zemstę na Stanach Zjednoczonych za krwawy nalot. - Bóg Wszechmogący obiecał zemstę za męczeństwo Sulejamniego. Z pewnością takie akcje zostaną podjęte - zapowiedział nowy dowódca Al Kuds w rozmowie z lokalną telewizją irańską. W podobnym tonie wypowiadali się także inni dowódcy wojskowi i politycy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl