Pijany 25‑latek nocą zgubił się w górach. "Tym razem zdążyliśmy na czas"
Kiedy 25-latka znaleźli ratownicy GOPR-u, był kompletnie pijany, wyziębiony oraz splątany. Kilka godzin w nocy spędził na mrozie bez latarki i odpowiednich ubrań. Wracał z imprezy służbowej. "Można mówić o ogromnym szczęściu. Tym razem zdążyliśmy na czas" - przekazał GOPR.
11.10.2021 20:53
Młody mężczyzna w piątek, 8 października, prosto po pracy wybrał się na imprezę służbową w rejonie Błatniej (Beskid Śląski). Około godz. 23.00 postanowił zejść do Jaworza-Nałęża, ponieważ rano czekały go jeszcze obowiązki. Okazało się to poważnym błędem, ponieważ był pod wpływem alkoholu, nie miał latarki i ani odpowiednio ciepłych ubrań.
Dyżurny z Centralnej Stacji Ratunkowej GOPR w Szczyrku kilkanaście minut po godz. 1.00 w nocy odebrał zgłoszenie w sprawie 25-latka. Zadzwoniła zaniepokojona matka, która przekazała, że stracił orientacje w terenie i potrzebuje pomocy. Po zejściu ze Szlaku Harcerskiego miał się spotkać z ojcem, ale nie może znaleźć drogi.
Po chwili kontakt telefoniczny, który rodzice mieli z synem, urwał się, choć telefon pozostawał w zasięgu. 25-latek pod wpływem alkoholu bełkotał i przekazał jedynie, że nie ma sił, aby iść dalej.
Beskidy. Mężczyzna był wyziębiony i splątany. "Zdążyliśmy na czas"
W tym samym czasie ze Stacji Ratownictwa GOPR na Klimczoku do akcji quadem ruszyło dwóch ratowników. Następnie na miejsce sukcesywnie zaczęli docierać kolejni, którzy zostali zaalarmowani SMS-em około godz. 2.30.
25-latek został odnaleziony około godz. 4.30. Był mocno wychłodzony i splątany, praktycznie nie było z nim kontaktu. GOPR-owcy, którzy dotarli do niego piechotą i udzielili pierwszej pomocy, poprosili o wsparcie karetki terenowej, która już czekała w Jaworzu. O godz. 5.50 udało się zjechać do doliny i przekazać mężczyznę zespołowi ratownictwa medycznego.
"Z uwagi na panujące temperatury, które nocą przy gruncie spadają poniżej zera, można mówić o ogromnym szczęściu. Tym razem zdążyliśmy na czas. Apelujemy o rozwagę i odpowiedzialne zachowanie w górach" - przekazał GOPR Beskidy.