Pijana matka nie była w stanie podać dziecku butelki. Policję zawołała babcia
Do aresztu trafili 32-latka i jej partner ze wsi w województwie lubelskim. Kobieta miała ponad 3 promile alkoholu i próbowała zajmować się swoimi małymi dziećmi. Funkcjonariuszy o sytuacji zawiadomiła przerażona babcia.
- Usiłowała karmić butelką niemowlę, nie mogła jednak trafić do buzi dziecka, wypowiadała się bełkotliwie i nieracjonalnie. Policjanci natychmiast wspólnie z babcią, która poinformowała ich o sytuacji, zajęli się dziećmi i na miejsce wezwali karetkę pogotowia - powiedziała w rozmowie z portalem dziennikwschodni.pl sierż. szt. Joanna Klimek.
Do sytuacji doszło w poniedziałek rano w jednej z lubelskich wsi. W mieszkaniu pod opieką matki była miesięczna dziewczynka i jej piecioletni brat. Po interwencji policji dołączył do nich partner kobiety. Był pijany.
Ustalono, że kobieta miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu, a mężczyzna prawie 2. Obydwoje trafili do aresztu. Po wytrzeźwieniu mają usłyszeć zarzuty.
Dzieci przewieziono do szpitala. Po obserwacji chłopca przekazano babci. Miesięczna dziewczynka została w placówce.
Zobacz także: "To przerażające". Marcin Kierwiński odpowiada Morawieckiemu ws. TVP
Źródło: dziennikwschodni.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl