ŚwiatPies uratował życie pana odgryzając... duży palec u nogi

Pies uratował życie pana odgryzając... duży palec u nogi

Kto by pomyślał, że ugryzienie psa może uratować ludzkie życie? Doświadczył tego pewien Amerykanin, któremu czworonóg odgryzł duży palec u nogi, co uchroniło mężczyznę przed poważną chorobą, a w rezultacie nawet przed śmiercią - donosi serwis MLive.com.

04.08.2010 | aktual.: 05.08.2010 10:09

Cała historia rozegrała się w miejscowości Rockford w stanie Michigan. Mężczyzna nie wiedział, że cierpi na cukrzycę typu 2. Jego pies rasy Jack Russell terrier wyczuł problem - i to dosłownie.

Okazało się, że 48-latek miał paskudne zakażenie stopy, które ukrywał nawet przed żoną, a sam wstydził się pójść z problemem do lekarza. Kiedy ostatnio upił się do nieprzytomności, jego pies, wabiący się Kiko, wyczuł ranę i odgryzł zainfekowany palec. Według lekarzy właściciel czworonoga nic nie poczuł z powodu uszkodzonych przez cukrzycę połączeń nerwowych.

Gdy mężczyzna się obudził, zobaczył kałużę krwi wokół swojej stopy i z przerażeniem stwierdził, że nie ma dużego palca. Po przewiezieniu do szpitala lekarze stwierdzili, że ma niebezpiecznie podwyższony poziom cukru we krwi, a kolejne badania wykazały bardzo głęboką infekcję stopy, sięgającą aż do kości.

Chirurdzy byli zmuszeniu usunąć pozostałości odgryzionego palca, ale zakażenie z powodzeniem udało się zatrzymać. Według lekarzy cała historia w skrajnym przypadku mogła zakończyć się nawet śmiercią. - Nie sądzę, by Kiko zrobił to ponownie, ale teraz będę zakładał buty do spania - powiedział po wszystkim cytowany przez MLive.com właściciel czworonoga.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (91)