Historyczny burger z "in vitro"
Obecnie naukowcy są w stanie wyhodować w ten sposób tylko niewielkie ilości mięsa, a i tak koszty wydają się astronomiczne - stworzenie pojedynczego burgera o wadze 142 gramów kosztowało 250 tys. euro. Na jego wytworzenie potrzeba było sześciu tygodni.
Ofiarodawcą, który sfinansował projekt okazał się Sergey Brin, współtwórca wyszukiwarki Google. Tłumaczył, że kierował się troską o dobro zwierząt.
Twórcy przekonują, że wysoki koszt częściowo wynika z faktu, że badania nad mięsem in vitro są jeszcze w powijakach. Przekonują, że po opracowaniu modelu wytwarzania i automatyzacji produkcja przemysłowa na dużą skalę pozwoliłaby znacznie ograniczyć koszty. Hanna Tuomisto, której badania posłużyły za podstawę hodowli mięsa in vitro, zauważa, że byłaby ona tańsza od tradycyjnego chowu przemysłowego także dlatego, że ograniczałaby się do produkowania jedynie jadalnego mięsa, bez "produktów ubocznych".