"Wszystko udało się znakomicie"
Zabieg pobrania nerki trwał ok. dwóch godzin, a operacja wszczepienia narządu -kolejne dwie godziny. Pacjentka, od której pobrano nerkę, czuje się bardzo dobrze i najprawdopodobniej będzie mogła opuścić szpital w ciągu najbliższych 2-3 dni.
- Ogromnie przeżywałem ten zabieg, bo cała sprawa dotyczyła matki i syna, dlatego bardzo zależało nam, żeby ten przeszczep się powiódł. Myślałem, że pojawią się jakieś kłopoty, ale wszystko udało się znakomicie, pacjentka nie straciła ani kropli krwi, a dzięki wykorzystaniu robota mogliśmy tak pobrać narząd, żeby był w jak najlepszej kondycji. Przeszczepiona nerka już podjęła swoją funkcję - powiedział Witkiewicz.