Pierwszy raz od lat. Rośnie liczba ataków na obozy dla migrantów w Niemczech

Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych naliczyło w 2022 roku 121 ataków na domy dla osób ubiegających się o azyl w Niemczech. To znacznie więcej niż w poprzednich latach. Większość takich napaści na ośrodki dla uchodźców miała charakter rasistowski.

Demonstracja w centrum Frankfurtu przeciwko prawicowemu ekstremizmowi
Demonstracja w centrum Frankfurtu przeciwko prawicowemu ekstremizmowi
Źródło zdjęć: © PAP | Boris Roessler

02.03.2023 11:18

Niechlubne statystyki wzrosły aż o 73 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Wówczas doszło do 70 takich przestępstw. Tegoroczne dane są najwyższe od 2015 roku, kiedy to podczas kryzysu uchodźczego odnotowano aż 1047 ataków na schroniska dla azylantów.

Jak donosi "Neue Osnabrücker Zeitung", statystyki Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zostały ujawnione na prośbę frakcji lewicowej. Jak przypuszcza "Welt", powodem wzrostu realnych ataków na ośrodki dla obcokrajowców starających się o azyl w Niemczech, jest większa liczba przybyszy.

W 2022 r. do Niemiec przybyło prawie 218 tysięcy cudzoziemców, uciekających z rejonów klęsk żywiołowych, wojny i reżimu. Co ciekawe, tyle samo uciekinierów dotarło do kraju w 2016 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do statystyk z 2022 roku nie wlicza się uchodźców z Ukrainy. Przybyło ich ponad milion, jednak oni nie muszą ubiegać się o azyl, bo otrzymują ochronę i prawo pobytu w szybszej procedurze.

Pierwszy raz od lat. Rośnie liczba ataków na obozy dla migrantów w Niemczech

Od kryzysowego roku 2015 liczba przypadków prawicowych napaści, rabunków, przypadków niszczenia mienia i ataków fizycznych na podopiecznych placówek dla osób ubiegających się o azyl w Niemczech spadała. W minionym roku znów zaczęła wzrastać.

Rosną też policyjne statystyki dotyczące bezpośrednich napaści na uchodźców przebywających poza schroniskami. W 2022 roku doszło do 1248 takich ataków.

Rzeczniczka niemieckiej lewicowej frakcji Clara Bünger, która złożyła wniosek o ujawnienie danych i debatę na ten temat, wyraziła swoje zaniepokojenie. - Uchodźcy, którzy szukają tu bezpieczeństwa i ochrony, są przerażeni - powiedziała. Przypomniała też wydarzenia z 1992 roku, kiedy doszło do gwałtownych zamieszek w schronisku dla uchodźców w Rostock-Lichtenhagen.

Wybrane dla Ciebie