Archeolodzy odkopali ich 13 lat temu. Wciąż leżą w kartonach
13 lat temu archeolodzy ekshumowali w Warszawie ponad sto ciał żołnierzy poległych w 1831 r. Nie ma wątpliwości, że zmarli zginęli podczas walk o Redutę Ordona. Mimo upływu tylu lat szczątki nadal nie doczekały się pogrzebu, a teren leżący na warszawskiej Ochocie z pewnością nie przypomina miejsca pamięci.
Archeolodzy w latach 2010-2013 odkryli prawdziwe położenie znanej z wiersza Adama Mickiewicza Reduty Ordona. Naukowcy znaleźli ponad 2,6 tys. zabytków i ekshumowali z dołów śmierci (tzw. wilczych dołów) stu kilkudziesięciu żołnierzy polskich i rosyjskich.
Od 13 lat leżą w kartonach
- Ostatni raz widziałem szczątki żołnierzy z Reduty Ordona kilka lat po badaniach. Byli zapakowani w papierowe kartony w Państwowym Muzeum Archeologicznym. Nawet jeśli żołnierze nie leżą już na półkach w kartonach po proszku do prania czy pomidorach, to i tak zbierają kurz w magazynie. I to nie wina archeologów czy muzealników. To brak decyzji z góry odnośnie całej Reduty Ordona. Jedno jest pewne. W tymczasowych opakowaniach czekają od prawie 13 lat na chrześcijański pogrzeb - mówi nam Robert Wyrostkiewicz, archeolog i uczestnik badań na słynnej fortyfikacji z 1831 r.
Archeolodzy wspominają także o samym terenie wykopalisk, który jest jednym z najbardziej zaniedbanych zakamarków stolicy. Miejsce dosłownie przypomina nielegalny śmietnik, choć od kilkunastu lat wysuwane są propozycje zagospodarowania terenu.
- Raz w roku przychodzą tu politycy i obiecują. Od 13 lat to samo, a wyjścia są tylko dwa. Albo państwo cały ten teren wykupi, albo pozwoli właścicielom działek wybudować tu osadzoną w zieleni mieszkaniówkę, a na części terenu postawić muzeum i inne formy upamiętnienia - dodaje Adrian Kłos, uczestnik badań archeologicznych w miejscu Reduty Ordona, muzealnik i współzałożyciel Pogotowia Archeologicznego.
Co roku padają puste deklaracje
Miejsce, w którym archeolodzy odkopali szczątki żołnierzy z legendarnej reduty, należy do firmy Tremon Polska S.A. Wirtualna Polska dotarła do pisma skierowanego 3 lutego bieżącego roku do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tremon podaje w nim, że kupił działki przy ul. Na Bateryjce na Ochocie w 2006 r. Wówczas nikt nie wiedział, że znajduje się tam znany z utworu Mickiewicza szaniec. Teren był wpisany do ewidencji zabytków, więc Tremon sfinansował tam w latach 2011-2013 badania archeologiczne, które zakończyły się odkryciem Reduty Ordona i szczątków poległych żołnierzy. Od lat firma nie może nic zrobić na swoich działkach, choć rokrocznie odprowadza za nie podatki.
- Od kilkunastu lat nic się nie zmieniło, padają puste deklaracje. W lutym 2021 roku podpisaliśmy porozumienie ze społecznikami, którzy o upamiętnienie Reduty Ordona walczą już kilkanaście lat. W podpisanym porozumieniu zadeklarowaliśmy, że dokończymy badania archeologiczne i sfinansujemy pochówek żołnierzy w godnym miejscu. Zaoferowaliśmy także chęć pomocy przy budowie muzeum na Reducie Ordona, pylonu wraz z grafiką historyczną oraz ścieżki edukacyjnej dla młodzieży - wyjaśnił nam Piotr Turchoński reprezentujący Tremon Polska S.A..
"Nie zapadły żadne wiążące ustalenia"
Miasto potwierdziło nam, że zna propozycje firmy Tremon dotyczące budowy muzeum, ścieżki edukacyjnej, pylonu i muralu w celu upamiętnienia wydarzenia na Reducie Ordona, które zostały przedstawione podczas spotkania zorganizowanego 20 kwietnia 2022 r. w Urzędzie Dzielnicy Ochota.
"Propozycja jest godna uwagi, chociaż nie zapadły żadne wiążące ustalenia w tej kwestii" - poinformował nas reprezentujący dzielnicę Ochotę Jerzy Kowaliszyn, dodając, że zrealizowanie propozycji dewelopera "mogłoby pomóc w uporządkowaniu kwestii" magazynowanych od 13 lat szczątków żołnierzy.
O sprawę związaną z terenem Reduty Ordona oraz niepochowanymi szczątkami zapytaliśmy także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
"MKiDN znana jest propozycja inwestora Tremon Polska S.A. Ministerstwo prowadzi obecnie rozmowy z władzami samorządowymi w celu wypracowania wspólnego stanowiska w sprawie godnego upamiętnienia na terenie Reduty Ordona poprzez utworzenie kwatery wojennej. Nasze działania są ukierunkowane na godny pochówek szczątków poległych na terenie Reduty Ordona" - wyjaśniła nam Anna Turowska, Rzecznik Prasowy MKiDN.
Historia warszawskiej Reduty Ordona
Reduta Ordona położona jest pomiędzy Alejami Jerozolimskimi i ul. Na Bateryjce na warszawskiej Ochocie. To tu pod koniec Powstania Listopadowego z 1831 r. żołnierze polscy bronili się przed przeważającymi siłami armii rosyjskiej. Wydarzenia tamtych dni upamiętnił Adam Mickiewicz w wierszu "Reduta Ordona". W XIX wieku, po powstaniu, szaniec został zlikwidowany, a następnie w XX wieku pojawiła się tam zabudowa mieszkalna. Pozostałe tereny przeznaczono na uprawy rolne. W okresie PRL znaczną część Reduty Ordona pochłonęła przebudowa (poszerzanie) Alei Jerozolimskich. Zimą tego roku na Reducie, pomiędzy setkami puszek po piwie, rozbili namiot bezdomni i jest to nieliczna forma życia na miejscu słynnej fortecy.