Pierwsze incydenty na Marszu Niepodległości. Podeptano flagi
Po godz. 14 na Rondzie Dmowskiego rozpoczął się Marsz Niepodległości. Jeszcze przed wyruszeniem z ronda Dmowskiego, na trasie pojawili się aktywiści klimatyczni, którzy usiedli na jezdni. Interweniowali policjanci, którzy siłą usunęli protestujących. Doszło też do zniszczenia flagi Unii Europejskiej oraz tęczowej flagi symbolizującej ruch LGBT. Na trasie Marszu Niepodległości był reporter WP. - Wszechpolacy podeptali flagę unijną oraz flagę tęczową. Zostały one przyczepione do ciężarówki i były ciągnięte po asfalcie - opisywał Klaudiusz Michalec. Temat UE pojawił się też w przemówieniach organizatorów Marszu Niepodległości. Mówili oni, że Wspólnota jest "zagrożeniem" dla suwerenności Polski. Zapowiadali też "walkę do ostatniej kropli krwi za wolność i aby nie ulegać UE i Federacji Rosyjskiej”.