Pierwsza w tym roku niewypłacalność biura podróży. Co z klientami?

Pierwszy w tym roku organizator turystyki w Polsce ogłosił niewypłacalność. Touroperator Rejsclub.pl poinformował na stronie internetowej, że wszystkie obecnie odbywające się wycieczki zostaną zakończone w planowany sposób, a firma pokryje koszty związane z pobytem i zapewnieniem powrotu klientów do Polski.

Pierwsza w tym roku niewypłacalność biura podróży. Co z klientami?
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | Boris Stroujko
Ilona Raczyńska

10.02.2018 | aktual.: 10.02.2018 14:23

Znane biuro podróży z Gdańska o niewypłacalności poinformowało w komunikacie na swojej stronie internetowej. Oznacza to, że firma, od lat zajmująca się organizacją rejsów wycieczkowych, nie jest w stanie wywiązywać się z umów o świadczenie usług turystycznych zawartych z klientami (np. hotelami czy liniami lotniczymi), których termin rozpoczęcia przypada po 8 lutego br. - podano w komunikacie.

Nie wiadomo, ilu klientów biura jest w tej chwili za granicą, ale pewne jest, że Rejsclub.pl posiadał gwarancję ubezpieczeniową w wysokości 830 tys. zł, ważną do 26 grudnia 2018 r. Oznacza to, że wszystkie obecnie odbywające się imprezy turystyczne zostaną zakończone w planowany sposób, a firma pokryje wszelkie koszty związane z pobytem i zapewnieniem powrotu klientów do Polski.
- Pełnomocnik firmy złożył zawiadomienie o niewypłacalności w urzędzie marszałkowskim. Deklaruje w nim, że wszyscy obecnie podróżujący wrócą z wycieczek bez żadnych problemów (liczba uczestników nie została podana) - mówi w rozmowie z WP Michał Piotrowski, rzecznik Marszałka Województwa Pomorskiego.

W Ministerstwie Sportu i Turystyki potwierdziliśmy, że firma jest w ewidencji i faktycznie ma gwarancję ubezpieczenia. - W razie gdyby środki z gwarancji ubezpieczeniowej nie wystarczyły, uruchamiany jest II filar w postaci Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego, ale w przypadku tego biura powinno się obyć bez tego rozwiązania - poinformowała WP Anna Ulman, rzecznik prasowy MSiT.

A co z klientami, którzy mieli opłacone wyjazdy po 8 lutego br.? - Tych osób jest 60 i na wycieczki już nie pojadą. Roszczenia uda się pokryć w całości z ubezpieczenia firmy - dodaje Piotrowski. Te osoby, w celu uzyskania zwrotu wpłat, powinny zgłosić się do Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego lub ubezpieczyciela - AXA Ubezpieczenia Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji S.A.

Obraz
© rejsclub.pl

To dopiero pierwszy w tym roku, ale zapewne nie ostatni przypadek niewypłacalności firmy z branży turystycznej w tym roku. W 2015 r. taka sytuacja dotknęła sześciu biur, a w 2016 r. pięciu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)