Zostawiła córkę w domu. Pięciolatka wypadła z okna
Do dramatycznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem w Suwałkach. Pozostawiona na chwile bez opieki pięciolatka wspięła się na parapet i wypadła z okna. Na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń.
Do wypadku doszło w niedzielę, ok. godz. 18.30 w centrum Suwałk. Pięcioletnia dziewczynka została sama w domu. Jej mama zamknęła drzwi na klucz i na chwilę wyszła.
Dziewczynka miała oglądać bajkę. Najwyraźniej jednak szybko się nią znudziła i postanowiła wyjrzeć przez okno. Wspięła się więc na parapet i uchyliła je. Nie wiadomo, czy dziecko zbytnio się wychyliło, czy poślizgnęło i straciło równowagę, efekt był jednak dramatyczny: pięciolatka runęła w dół.
Matka była trzeźwa
Na szczęście okno znajdowało się na pierwszym piętrze budynku i dziecko nie odniosło poważnych obrażeń. Zostało jednak przewiezione do szpitala na badania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Sprawą zajęła się policja. Wiadomo już, że matka dziewczynki była trzeźwa. Mimo to, może mieć poważne problemy. Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające w kierunku narażenia na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Przeczytaj także:
