Trwa ładowanie...
14-05-2010 09:30

Pełny raport ws. katastrofy na pewno nie przed wyborami

- Przed wyborami prezydenckim nie będzie raportu końcowego ws. katastrofy pod Smoleńskiem - zapowiedział szef MSWiA Jerzy Miller, stojący na czele polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy. Dodał, że niebawem spodziewa się raportu cząstkowego.

Pełny raport ws. katastrofy na pewno nie przed wyboramiŹródło: AP
d3y4nkf
d3y4nkf

- Ze względu na emocje w polskim społeczeństwie w trakcie swojej rozmowy z panią Tatianą Anodiną, czyli przewodniczącą komisji rosyjskiej, poruszyłem kwestię, czy strona rosyjska uważa za możliwe, aby cząstkowy raport był ujawniony w trakcie prowadzenia badań. Strona rosyjska podchodzi do tego postulatu ze zrozumieniem, bo też obserwują nagłówki polskich gazet, tytuły - powiedział Miller w radiu TOK FM.

- W związku z tym ja się spodziewam, że taki raport cząstkowy będzie - zaznaczył. Nie chciał podać konkretnej daty, odpowiedział jedynie: "ja bym ten termin oczekiwania naprawdę określił jako krótki. Ale decyzja należy do strony rosyjskiej".

Jednocześnie szef MSWiA zaznaczył, że przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi na pewno nie będzie raportu końcowego ws. katastrofy pod Smoleńskiem, "ponieważ tego typu raport buduje się miesiącami".

Miller pytany, co znajdzie się w raporcie cząstkowym, powiedział, że "to, co jest stwierdzeniem faktów". - Faktów, które potwierdzają urządzenia; faktów, które potwierdzają zeznania osób, świadków; faktów, które są udokumentowane odpowiednio twardymi zeznaniami, odczytami - dodał.

d3y4nkf

Pytany o wstępną hierarchię przyczyn katastrofy, Miller odpowiedział, że nie da się namówić na spekulacje. - Prawda jest taka, że od czasu podpisania konwencji chicagowskiej, czyli od 44 roku zawsze dochodzi do ujęcia w raporcie końcowym szeregu przyczyn, które zakończyły się tak tragicznie, czyli wypadkiem lotniczym - powiedział. Dodał, że za każdym razem w takiej sytuacji analizuje się, która z przyczyn była dominująca, a która towarzysząca.

Samolot Tu-154 wiozący delegację na rocznicę zbrodni katyńskiej rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem przy próbie lądowania. W katastrofie zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką, parlamentarzyści, najwyżsi dowódcy wojska, duchowni i przedstawiciele rodzin polskich obywateli zamordowanych przed 70 laty w Katyniu.

d3y4nkf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y4nkf
Więcej tematów