Wyjaśniamy zamieszanie na konferencji sztabu kryzysowego. Mówiono o "pilnej ewakuacji"

W czasie konferencji sztabu kryzysowego ogłoszono nagle, że miało dojść do pęknięcia obwałowania przepompowni zbiornika Mietków w województwie dolnośląskim. - Konieczna jest szybka ewakuacja ludzi - ogłosił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Informacje te zostały zdementowane przez premiera i samą gminę Mietków.

Wroclaw 09.05.2022: We Wroclawiu Trwa Samorządowy Okrągly Stol . Ponad 120 ekspertow, samorzadowcow, dzialaczy NGO, zwiazkowcow, przedstawicieli nauki, swiata biznesu i nauki pracuje nad biala ksiega rekomendacji zmian prawnych w zwiazku z przybyciem do Polski ponad 3 milionów uchodzcow z Ukrainy. n/z Jacek SutrykJacek Sutryk
Źródło zdjęć: © FORUM | Krzysztof Zatycki

- Otrzymaliśmy sygnał, że jednak nie Mietków, tylko Wawrzeńczyce - zareagował nieco później, jeszcze na konferencji Tusk. - Zupełnie inne zbiorniki, zupełnie inna skala - dodał premier. Do sprawy błyskawicznie odniosły się władze gminy Mietków.

"My nic o tym nie wiemy! Moi ludzie w Chwałowie w Domanicach ani w Mietkowie nie odnaleźli jeszcze żadnego przecieku" - przekazał wójt Tomasz Sakuta kilka minut po ogłoszeniu Sutryka.

Po konferencji sztabu, na oficjalnym profilu Sutryka opublikowano wpis o następującej treści: "Wody Polskie weryfikują wcześniej podaną informację, że pękło obwałowanie przepompowni na Mietkowie. To nie zbiornik mietkowski. To inne miejsce".

Następnie wieczorem w TVP Info kolejne wyjaśnienie dał st. bryd. Grzegorz Szyszko. - Dostaliśmy informację, że wał pękł w Mietkowie i niestety, znaczy to bardzo dobrze, nie potwierdziło się to. Obok jest jakieś inne miejsce, gdzie woda się zebrała i wypływała, więc zachodziło podejrzenie, że to Mietków, a okazało się, że chodziło o zbiornik w Wawrzeńczyce. Służby sprawdzają to, trwa sprawdzanie wciąż - tłumaczył Szyszko.

Wirtulana Polska skontaktowała się ze służbami, ale i nam przekazano, że trwa wyjaśnianie sprawy.

Również wieczorem ponownie głos zabrał ponownie Sutryk. - Ja to powiedziałem, ale jak się okazało, że to nie ma miejsca to odwołałem - tłumaczył w programie "Kropka nad i" Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

Wcześniej władze gminy Kąty Wrocławskie zalecały mieszkańcom okolicznych regionów ewakuację.

"W związku ze stale rosnącym poziomem wody w rzece Bystrzyca, przepełnionym zbiornikiem retencyjnym w Mietkowie oraz brakiem spójnych informacji dotyczących wskazań na tym zbiorniku, po konsultacjach z krajowym i powiatowym sztabem kryzysowym Burmistrz Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie zaleca ewakuację mieszkańców z zagrożonych rejonów: Samotwór, Skałka, Romnów, Stoszyce, Jurczyce, Wszemiłowice, Kamionna, Stradów, część ulic miasta Kąty Wrocławskie (Leśna, Wolności, Norwida, Brzeska, Sobótki, Spacerowa, Zaciszna, Wspólna, Wesoła i Sarnia" - przekazano. "Prosimy o zabezpieczenie zwierząt i pozostawionego mienia" - podkreślono w komunikacie.

Tusk: potrzeba koordynacji między służbami, od tego zależy ludzkie życie

Premier Donald Tusk podkreślał na posiedzeniu powodziowego sztabu kryzysowego, że potrzebna jest koordynacja między służbami, bo od tego - jak mówił - zależy ludzkie życie, zdrowie i bezpieczeństwo.

Powódż w Polsce
Powódż w Polsce © WP

Tusk ocenił, że najważniejsze będą kolejne dwa, trzy dni. - Dalej to też będą bardzo trudne zadania, ale te dramatyczne zdarzenia - to są najbliższe dwa, trzy dni. Musicie być naprawdę jak jedna pięść i absolutnie oddani, zdecydowani 24 godziny na dobę - powiedział premier.

Tusk dodał, że potrzeba pełnej koordynacji między służbami, by działania były solidarne. - To nie może być tak, żeby urzędnicy czy ludzie odpowiedzialni za rzeczy, które się dzieją - a od tych działań zależy czasami życie ludzkie, zdrowie, bezpieczeństwo - żeby to polegało czasami na szukaniu, przepraszam za to słowo, "d*pokrytek". Przecież nie o to chodzi tej chwili - dodał.

Premier zaznaczył, że należy wspólnie szukać najlepszych rozwiązań, a nie udowadniać swoją rację. Zapowiedział, że będzie w tej sprawie rozmawiał ze spółkami Skarbu Państwa. - Mam nadzieję, że osoby, które nie muszą być na miejscu, pojadą w te trudne miejsca tam, gdzie ja dzisiaj byłem, żeby ludzie widzieli, że osobiście pilnujecie żołnierzy lub strażaków - stwierdził Tusk.

Źródło: WP

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne