PolskaPedofil zaatakował 13-letniego chłopca

Pedofil zaatakował 13‑letniego chłopca

26-letni pedofil z Opolszczyzny zaatakował
w okolicach Gliwic 13-latka. W lutym tego roku pedofil opuścił
areszt śledczy, gdzie trafił jako podejrzany o uprowadzenie i
przetrzymywanie młodego chłopca. Mężczyznę zatrzymali policjanci z
Gliwic.

23.07.2005 12:50

26-latek przyjechał do Toszka koło Gliwic i zaproponował spotkanym tam chłopcom 650 zł za pomoc przy składaniu komputerów. 10-latek odmówił, ale 13-latek przyjął propozycję nieznajomego i wsiadł z nim do samochodu - powiedział podkom. Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.

Wcześniej mężczyzna zalecił chłopcu, by ubrał się w wygodny, sportowy strój; szczególnie zależało mu na obcisłych spodenkach. Potem wywiózł nastolatka do lasu w pobliżu Sarnowa. Tam przekonał chłopca, żeby potrenował przed rozpoczęciem pracy, biegając wokół drzew. Gdy w pobliżu pojawili się grzybiarze, mężczyzna zabrał chłopca w bardziej ustronne miejsce.

Tam pedofil zaproponował chłopcu, że nauczy go chwytów obezwładniających. Chwilę później przewrócił go na ziemię, wykonywał lubieżne gesty, wreszcie zaczął dusić. W trakcie szarpaniny dziecku udało się uwolnić i zabrać napastnikowi taśmę klejącą, którą miał być skrępowany - relacjonował Jończyk.

Po długich namowach mężczyzna przekonał wystraszonego chłopca, aby wsiadł z nim do samochodu, obiecując odwiezienie do domu. 13- latek zgodził się, a pedofil nie zaatakował już więcej. W domu chłopiec opowiedział o wszystkim rodzicom, a ci policji. Sprawcę szybko zatrzymano. Pomógł w tym numer rejestracyjny jego auta, wyskrobany przez chłopca kamieniem na zabranej napastnikowi taśmie klejącej.

O ewentualnym aresztowaniu zatrzymanego wkrótce zdecyduje sąd. Za czyny lubieżne grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat, którą w warunkach recydywy sąd może zaostrzyć do 15 lat.

Śląska policja ponawia swój apel do rodziców o stały nadzór nad dziećmi, szczególnie w okresie wakacji, oraz o to, aby tłumaczyli dzieciom, że nie należy ufać obcym osobom. Widząc np., że ktoś z kolegów wsiada do samochodu nieznajomego, rówieśnicy powinni szybko powiadomić dorosłych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)