Wypadek wydarzył się 830 metrów pod ziemią w czasie rewizji szybu kopalni Pniówek - podaje dziennikzachodni.pl. Informację o tragedii potwierdził serwisowi dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego.
Ze wstępnych doniesień wynika, że zginął górnik sygnalista.
Nie wiadomo jeszcze, w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Na miejscu pracują służby.