Pawlak: nie żałuję wywiadu, wszystko co mówiłem to prawda
Wicepremier Waldemar Pawlak nie żałuje swojego wywiadu dla "Newsweeka". Minister gospodarki zarzucił w nim Platformie Obywatelskiej między innymi uprawianie polityki "pod sondaże" i doprowadzenie do chaosu w mediach publicznych. Po publikacji pojawiło się wiele głosów, że koalicja wisi na włosku. - Wszystko co mówiłem w tym wywiadzie to prawda - mówi.
Waldemar Pawlak dodaje, że ważne jest, by dyskusję o sprawach najważniejszych dla kraju prowadzić w sposób otwarty i poważny.
Wicepremier zapewnił, że w koalicji prowadzony jest dialog nad "praktycznymi aspektami" współpracy ludowców z PO. Zaapelował o skupienie się na kwestiach merytorycznych, takich jak prywatyzacja.
W wywiadzie dla "Newsweeka" lider PSL zapowiedział, że ludowcy nie będą zabiegać o współpracę z PO w obszarach, w których - jak się wyraził - nie są mile widziani. Wicepremier ma także pretensje, że przedstawiciele PSL są odwoływani z resortów Platformy. Przypomina, że za czasów Leszka Millera SLD po półtora roku rządów z PSL nabrało przekonania, że może mieć władzę absolutną. "No i gdzie jest to SLD dzisiaj?" - pytał Pawlak. Wbrew oficjalnemu stanowisku rządu, lider PSL przestrzega też przed pośpiechem w sprawie wprowadzenia euro.