Trwa ładowanie...
d2aamxq
Paweł Zalewski i Ireneusz Raś wrócą do PO? Kidawa-Błońska: Nie zamykamy drzwi

Paweł Zalewski i Ireneusz Raś wrócą do PO? Kidawa-Błońska: Nie zamykamy drzwi

Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej w połowie maja podjął decyzję o usunięciu z partii Pawła Zalewskiego i Ireneusza Rasia. O kulisach wyrzucenia posłów opowiedziała w programie "Newsroom" WP Małgorzata Kidawa-Błońska. - Moi koledzy nie zostali usunięci za to, że prowadzą wewnętrzną dyskusję w partii, bo za to nikogo nigdy z PO nie wyrzucono. Nie rozmawiali, bardzo ostro podważali istnienie Platformy, mówiąc, że to jest partia nierokująca żadnych nadziei - tłumaczyła wicemarszałek Sejmu. Polityk podkreśliła jednak, że obaj parlamentarzyści mają szansę napisać odwołanie od decyzji zarządu ugrupowania. - Nigdy nie zamykamy drzwi, każdy ma prawo i szansę do powrotu - zaznaczyła Kidawa-Błońska.

Gdybyśmy mieli w tym samym refleksRozwiń

Transkrypcja:

Gdybyśmy mieli w tym samym refleksyjnym tonie chwilę jeszcze pozostać i spojrzeć na Platformę Obywatelską i wskazać taką rzecz, którą pani w pierwszym rzędzie, pani marszałek, by poprawiła albo taka, którą panią najbardziej boli w tej chwili, kiedy patrzy pani na ukochaną partię? Patrzę na Platformę zawsze z dużą odpowiedzialnością, to jest jedyna partia polityczna, w której byłam i będę. Natomiast bardzo bym chciała, żeby zrobić to, o czym mówił Donald Tusk, żebyśmy nasze wewnętrzne sprawy, nasze wewnętrzne dyskusje toczyli między sobą i dopiero kiedy dojdziemy do konkluzji, mówili o tym na zewnątrz. I wtedy na pewno będzie to wszystko w pożytkiem dla wszystkich. No to może zamiast, no właśnie, lepiej byłoby rozmawiać wewnątrz i dochodzić do jakiegoś konsensusu niż wyrzucać członków Platformy. Bronisław Komorowski na przykład tak mówi o wyrzuceniu Rasia i Zalewskiego: "Wyrzucanie w sytuacji kryzysowej, pogłębianie kryzysu przez decyzje personalne, eliminujące ważnych, sensownych ludzi to jest bardzo groźny błąd polityczny" mówi Komorowski "za który zawsze się płaci". Są takie sytuacje i moi koledzy nie zostali usunięci z Platformy za to, że prowadzą wewnętrzną dyskusję w partii - bo za to nikogo nigdy z Platformy nie wyrzucono - ale właśnie robili to, o czym mówię: rozmawiali, a właściwie nie rozmawiali, bardzo ostro podważali istnienie Platformy w mediach, mówiąc, że to jest partiami nierokująca żadnej nadziei. Jeżeli ważni politycy Platformy robią takie rzeczy w mediach, to nie wspierają własnego ugrupowania, nie wspierają rozwiązywania problemów. Dlatego musieliśmy się z nimi rozstać. Ale każdy z nich ma szansę napisać odwołanie i powiedzieć, że jednak chcą z nami działać i chcą z nami pracować. A właśnie, przecież drzwi się nie zatrzasnęły, jest dla nich szansa. Nigdy nie zamykamy drzwi. Każdy ma prawo i szanse do powrotu.
d2aamxq
d2aamxq
Więcej tematów