Jeszcze o te zmiany chciałem zapytać. No bo niektórzy uznają, że mamy do czynienia z kontrowersyjnym
dość przejściem Pawła Muchy do NBP jako doradcy pana Glapińskiego. No właśnie, tutaj
jest przypominany również przypadek pani Małgorzaty Sadurskiej, która przeszła z Pałacu Prezydenckiego do PZU.
Czy tu jest wszystko w porządku, panie ministrze?
Panie redaktorze,
każdy podejmuje decyzję takie, jak uważa za słuszne. Pan minister Paweł Mucha był
wiceszefem kancelarii prezydenta, no podjął decyzję o tym, że chciałby
wypełniać swoje obowiązki publiczne w innym miejscu i stąd taka decyzja. Natomiast to jest pytanie, panie
redaktorze, do pana ministra Pawła Muchy, jeżeli chodzi o jego przyszłość, o to, co będzie robił
w Narodowym Banku Polskim, jaki będzie miał zakres kompetencji. Ja mogę mówić o tym, co pan minister Paweł Mucha robił
w Pałacu Prezydenckim, za jakie kwestie odpowiadał.
A za jakie kwestie będzie odpowiadał teraz pan minister Mucha,
bo on zostanie doradcą społecznym? Jakimi konkretnie sprawami ma się zajmować?
Doradcy społeczni prezydenta
doradzają prezydentowi w tych aspektach, o które pan prezydent wnosi i o których chce
z nimi rozmawiać. Pan minister Paweł Mucha jako osoba bardzo doświadczona w zakresie kwestii, na przykład legislacyjnych, reprezentował
wielokrotnie pana prezydenta w Sejmie, w Senacie, ma olbrzymią wiedzę, jeżeli chodzi
o kwestie zagadnień prawnych, o kwestie legislacyjne i z całą pewnością ta wiedza dobrze,
żeby była dalej wykorzystywana.
Wiemy czym się, przynajmniej taką mam nadzieję, ale pisały o tym
media. Wiemy, czym się zajmuje pani Kinga Duda, między innymi sędziami i kwestią sędziów pokoju. Paweł Kukiz zapowiada
spotkanie w tej sprawie z panem prezydentem w tym tygodniu. Proszę na ten temat coś powiedzieć. Najpierw na temat pracy Kingi
Dudy, a później o tym spotkaniu, panie ministrze.
Panie redaktorze,
nie słyszałem o żadnym spotkaniu pana Pawła Kukiza z panem prezydentem w tym tygodniu.
Paweł Kukiz mówił "mamy gotowy projekt ustawy o sędziach pokoju, ten projekt dostał też
prezydent".
Panie redaktorze, nie słyszałem o gotowym projekcie sędziów pokoju, który przedstawiłby pan Paweł Kukiz.
Paweł Kukiz mówi wprost, czyli mija się z prawdą? Tak wprost.
Ale panie redaktorze, to niech pan Paweł Kukiz
pokaże ten projekt publicznie. Przecież to nie jest problem.
No to zapytam o sam projekt, być
może prezydent ma ten projekt albo pani Kinga Duda też współtworzyła ten projekt. Bo w końcu jak
to jest, bo media piszą o tym i sam o tym też słyszałem, że prezydent da zielone światło na przeforsowanie
tej ustawy. Ja się zastanawiam, na jakim jesteśmy etapie z nią?
Panie redaktorze, no ja o ustawie, czy o projekcie ustawy o sędziach pokoju ze strony Pawła Kukiza słyszę
już od praktycznie wielu lat. I ja nigdy tego projektu ustawy nie widziałem. Natomiast prezydent rzeczywiście
bardzo ciepło podchodzi do tego pomysłu, do tego rozwiązania, no ale, panie redaktorze, no to
musimy mieć projekt ustawy. Jeżeli Paweł Kukiz twierdzi, że taki projekt ustawy posiada, to bardzo proszę,
siądźmy, dyskutujmy o nim, przedyskutujmy ten projekt i przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
ten projekt był poddany pod prace w parlamencie. No przecież wszystkim nam zależy na tym,
żeby wymiar sprawiedliwości funkcjonował lepiej. Jeżeli Paweł Kukiz posiada konkretny projekt ustawy, o którym możemy rozmawiać, o
którym możemy dyskutować, to bardzo chętnie, panie redaktorze, szanowni państwo, będziemy o tym dyskutowali. No prezydent
wielokrotnie wypowiadał się bardzo ciepło odnośnie pomysłu sędziów pokoju.