Paweł Kukiz: najlepiej byłoby powtórzyć głosowanie nad budżetem, ale to nierealne
Najlepiej byłoby powtórzyć głosowanie nad budżetem, ale to nierealne - ocenił w środę lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Oświadczył też, że jeśli zostanie złożony wniosek o reasumpcję głosowania, to on go poprze.
Kukiz zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, że "najlepiej byłoby powtórzyć głosowania nad budżetem". - Tak byłoby najlepiej, ale to, zdaje się nierealne. PiS tego nie powtórzy, nie będzie reasumpcji głosowania - podkreślił.
Kukiz dodał, ze jeżeli dojdzie do "utrudniania" pracy w Sejmie wówczas marszałek Sejmu powinien zwracać uwagę posłom, prosić o opuszczenie mównicy, powołując się na regulamin Sejmu oraz powołać się na możliwość zastosowania kar finansowych.
Jak dodał, jeżeli marszałek Sejmu zdecyduje o kontynuowaniu obrad w Sali Kolumnowej, nie zamierza opuszczać Sali Plenarnej.
- Jeżeli rozpoczną obrady i mównica będzie blokowana, a posłowie nie zostaną wezwani do opuszczenia mównicy pod groźbą zastosowanie kar finansowych i tej mównicy nie opuszczą, to wtedy mogę dyskutować z PiS przeniesienie miejsca obrad, ale na gwizdek PiS-u pozostawiając zupełnie bez żadnej odpowiedzialności kilkudziesięciu posłów uniemożliwiających obrady pozostałym, ja sobie nie pozwolę, bo mi godność na to nie pozwala, godność moich wyborców przede wszystkim - powiedział Kukiz.
Złożenie wniosku o reasumpcję głosowania na ustawą budżetową zapowiedziała Nowoczesna.