Paweł Deresz o eksperymencie podkomisji Macierewicza: zamierzają rozpędzić tupolewa i zderzyć go z samochodem
• Paweł Deresz twierdzi, że podkomisja Macierewicza chce dokonać pewnego eksperymentu
• "Zamierzają rozpędzić tupolewa i zderzyć go z samochodem"
• Wdowiec po tragicznie zmarłej Jolancie Szymanek-Deresz mówił o "potwierdzonej plotce"
• Deresz brał udział w spotkaniu z przedstawicielami podkomisji oraz szefem MON
- Dotarły do mnie wieści, że komisja zamierza zakupić nowego tupolewa w Czechach i dokonać następującego eksperymentu: rozpędzić go do olbrzymiej prędkości i zderzyć z samochodem, który również pędzi, a na dachu tego samochodu umieszczona będzie brzoza - powiedział w programie "Tak jest" w TVN24 Paweł Deresz. Wdowiec po tragicznie zmarłej Jolancie Szymanek-Deresz wziął w środę udział w spotkaniu z przedstawicielami podkomisji oraz szefem MON Antonim Macierewiczem.
Deresz tłumaczył, że wykorzystanie auta może wynikać z tego, że "na ziemi - bez jego użycia - nie da się odtworzyć prędkości, z jaką samolot zderzył się 10 kwietnia z drzewem". Wdowiec po tragicznie zmarłej Jolancie Szymanek-Deresz zaznaczył przy tym, że o planowanym eksperymencie dowiedział się od swoich kolegów z Czech na zasadzie "potwierdzonej plotki".
Doniesienia o tego rodzaju eksperymencie są jednak nieoficjalne. Podkomisja pod kierownictwem Antoniego Macierewicza na razie nie potwierdziła, czy planuje go przeprowadzić.