Patryk Jaki składa deklarację ws. debaty po angielsku
- Szlifuję angielski, chodzę na lekcję. Zdawałem maturę z angielskiego, potem wiele lat się uczyłem. Ale przez ostatnie lata zajmowałem się reprywatyzacją dzień i noc. Gdybym dostał się do PE, miałbym więcej czasu, żeby pracować nad jednym czy drugim językiem, stronami, które muszę uzupełnić. Ale żeby była jasność, w PE rozmawia się w językach ojczystych, wszystkie debaty są na bieżąco tłumaczone - mówił Patryk Jaki w programie "Tłit". Wiceminister sprawiedliwości odniósł się też do pomysłu prowadzenia debat w tym języku między kandydatami do PE. - Jeśli będzie taka potrzeba, jestem gotowy na jakiś moduł debaty w języku angielskim. Nie mam z tym żadnego problemu. Ale z szacunku do ludzi, którzy nas oglądają, powinniśmy rozmawiać po polsku - wskazał.