Nowacka uderza w biskupów. Chodzi o lekcje religii

Trwa spór między resortem edukacji narodowej, a Episkopatem ws. zmian w nauczaniu religii. Według minister Barbary Nowackiej biskupi odrzucili dotychczasowe propozycje MEN-u w tej sprawie. - Nie zawsze można dojść do porozumienia, jeżeli ktoś go nie chce - powiedziała. Mimo to, według Nowackiej, Episkopat przygotowuje się już do zmian zapowiedzianych przez resort edukacji.

Nowacka uderza w biskupów. Chodzi o lekcje religii
Nowacka uderza w biskupów. Chodzi o lekcje religii
Źródło zdjęć: © East News
Maciej Zubel

Nowacka mówiła na antenie Radia Zet, że odbyła się "masa spotkań" między przedstawicielami MEN i Kościoła, ws. zmniejszenia liczby lekcji religii. Jak dotąd nie przyniosły one jednak przełomu.

- Żeby było porozumienie, to muszą go chcieć dwie strony, a dziś biskupi mówią, że to rząd nie chce się porozumieć (…). Myśmy złożyli pewną propozycję, a Episkopat przyszedł i na naszą propozycję powiedział: nie zgadzamy się, my chcemy obowiązkowej religii lub etyki - relacjonowała Nowacka.

- Episkopat odrzucił propozycje, które składaliśmy. Nie zawsze można dojść do porozumienia, jeżeli ktoś go nie chce (…). My żeśmy naprawdę robili dużo, żeby znaleźć jakiś konsensus - nie było zainteresowania. Natomiast wiem, że Episkopat się przygotowuje do jednej lekcji religii – powiedziała szefowa MEN.

Podkreśliła, że w szkołach "system wartości" jest przekazywany w trakcie nauki wielu przedmiotów. - W rozmowach z Kościołem powiedziałam bardzo wyraźnie, że dla mnie nauczanie filozofii powinno wrócić jako element i języka polskiego, i historii - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: pieszy wszedł na czerwonym świetle. Mocne nagranie z Zielonej Góry

Dzień z Mistrzem. Joanna Jóźwik nawiązała do początków przygody ze sportem

Spór o lekcje religii. Biskupi nie chcą zmian

Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia MEN, od przyszłego roku szkolnego nauka religii i etyki w szkołach publicznych ma odbywać się w wymiarze jednej godziny tygodniowo, przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Takie jest założenie projektu, który trafił do konsultacji.

Obecnie religia jest organizowana w wymiarze dwóch godzin tygodniowo, a etyka według decyzji dyrektora szkoły.

Strona kościelna sprzeciwia się redukcji lekcji religii do jednej godziny tygodniowo oraz umieszczaniu ich przed lub po innych zajęciach szkolnych. W jej ocenie zmiany te mogą prowadzić do destrukcji systemu nauczania religii w polskich szkołach publicznych.

Przeczytaj też:

Źródło: Radio Zet/WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (70)