Totalny chaos? Mamy nowe doniesienia z PKP
Awaria rozjazdów na stacji Warszawa Zachodnia była przyczyną opóźnień w ruchu pociągów. Jak zapewnia rzecznik PKP PLK, przywrócono już rozkładowe kursowanie, a przyczyny wystąpienia usterki będą sprawdzane.
"Do Warszawy nie docierają żadne pociągi, zarówno pociągi dalekobieżne jaki kolei podmiejskiej. Jest totalny chaos, pasażerowie na własną rękę docierają do Warszawy do pracy" - podała "Rzeczpospolita" w ślad za Onetem.
Rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe, Karol Jakubowski w rozmowie z Wirtualną Polską przyznaje, ze w związku z awarią urządzeń sterowania ruchem kolejowym (brak kontroli położenia rozjazdów) na stacji Warszawa Zachodnia występowały rano utrudnienia. Jak twierdzi jednak, usterka nie wpływała na wstrzymanie ruchu pociągów. Część z nich, ale nie wiadomo jeszcze ile dokładnie, kursowało z kilkunastominutowym opóźnieniem.
Od godziny 9:35 ruch odbywa się zgodnie z rozkładem jazdy. - Nie było przerwy w kursowaniu pociągów. Nie wiemy, z czego wynikała usterka. Przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane - dodaje w rozmowie z WP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie pierwszy raz, gdy pociągi są opóźnione z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem na modernizowanej stacji Warszawa Zachodnia.