Paraliż komunikacyjny Europy - śnieg, lód i chaos
Śnieg utrudnia ruch na głównych lotniskach Europy. Opóźnienia samolotów notuje się na lotnisku Heathrow w Londynie, Charles de Gaulle w Paryżu, Schiphol w Amsterdamie, Tegel w Berlinie oraz w Duesseldorfie. Lotnisko Gatwick w Londynie wznowiło pracę po dwudniowej przerwie, ale pasażerów ostrzeżono przed opóźnieniami i odwołaniem niektórych lotów. Zamknięte jest lotnisko London City i port lotniczy w Edynburgu.
Odwołano część pociągów Eurostar, kursujących tunelem pod kanałem La Manche. W Niemczech kilka tysięcy pasażerów spędziło noc w pociągach, które utknęły na trasach.
W Belgii łączna długość korków, spowodowanych przez śnieg, wynosi 650 kilometrów. Najtrudniejsza sytuacja jest we Flandrii. We Francji setki samochodów utknęły w zaspach w Normandii i Bretanii. W Danii skierowano wojsko do walki ze skutkami zimy w południowo-wschodniej części kraju.
Zalegający śnieg i niskie temperatury utrudniały w nocy z czwartku na piątek ruch na drogach na wschodzie Niemiec. Większość autostrad jest jednak przejezdna. Problemy wciąż występują na lotniskach, a pociągi mają opóźnienia.
Na śliskich drogach w graniczącej z Polską Brandenburgii doszło do licznych wypadków, choć było ich dużo mniej niż dzień wcześniej. Na autostradzie A24 zginął 26-letni kierowca samochodu dostawczego. Tylko trzy wypadki odnotowano w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
Zimowa pogoda zakłóciła funkcjonowanie berlińskiego lotniska Tegel. W czwartek wieczorem i w piątek rano odwołano wiele lotów, w tym połączenia do Londynu, Paryża i Zurychu.
W Niemczech musisz mieć opony zimowe
Od soboty w Niemczech wchodzi w życie obowiązek używania opon zimowych, gdy wymagają tego warunki pogodowe. Niemiecki parlament znowelizował w listopadzie dotychczasowe nieprecyzyjne przepisy, które nakazywały kierowcom używania "odpowiedniego ogumienia".
Zima nie omija Holandii. Ministerstwo Transportu ostrzega, że autostrady i drogi są bardzo śliskie, a może być jeszcze gorzej. Tłoczno w schroniskach dla bezdomnych.
Utrudnienia na drogach są coraz większe. Jezdnie są bardzo śliskie, bo śnieg wciąż pada, jest mroźno. W całym kraju doszło do wielu wypadków i stłuczek. Meteorolog Erwin Kroll ostrzega, że będzie jeszcze gorzej. Według niego, zwłaszcza na północy Holandii i wzdłuż wybrzeża spodziewane są burze śnieżne, które spowodują utrudnienia na drogach.
Pełne są noclegownie. W Hadze już po raz kolejny przygotowano dodatkowe łóżka dla bezdomnych. W sumie schronienie może otrzymać nawet 250 osób. W Amsterdamie do niedzieli obowiązuje stan wyjątkowy dla bezdomnych i włóczęgów, co oznacza, że mają oni zakaz przebywania na ulicy w mroźne noce i w razie konieczności siłą są doprowadzani do schroniska.
W środkowe Europie wciąż sypie śnieg
Austrię, Słowację i Węgry wciąż zasypuje śnieg. Opóźnione są pociągi, panują trudne warunki na drogach. Doszło do wielu wypadków. Bratysława jest zasypana śniegiem. Nie kursują autobusy i tramwaje. Kierowcy stoją w wielokilometrowych korkach. Nieprzejezdna jest międzynarodowa autostrada D-1 z Trnavy do Bratysławy. Śnieg zasypał drogi pod Tatrami. Nieprzejezdne są połączenia między Krivanom a Detvą, Popradem i Levoczą. Nieprzetarte drogi są w rejonie Preszova. Zamnięta jest górska przełęcz w Donovalach. Nieprzejezdna jest droga z Rimavskiej Soboty do Luczenca.
Zamknięta jest obwodnica Wiednia. W austriackiej stolicy ze śniegiem walczy 1700 osób. Do akcji skierowano 400 pługów. Opady śniegu paraliżują międzynarodowe połączenia tranzytowe. Burze śnieżne przechodzą przez Karyntię. Śnieg pada w zachodniej i północnej części Węgier. Trasy międzynarodowe na zachód od Budapesztu są trudno przejezdne. Opóźnienia mają międzynarodowe pociągi.
Dowiedz się więcej: Kiedy rozrusznik nie działa... Policja informuje, że mimo ostrzeżeń meteorologicznych wielu kierowców samochodów ciężarowych jeździ na letnich oponach. W wielu przypadkach jest to przyczyną wypadków i blokad na drogach.
Belgia kolejny dzień zmaga się z wyjątkowo srogą jak na ten kraj zimą. Takich mrozów na początku zimy nie było w tym kraju od 1975 roku. Dzisiaj śliskie i zaśnieżone drogi spowodowały, że rano znowu utworzyły się gigantyczne korki, w sumie ponad 600 kilometrów. Znacznie opóźnione są też pociągi. Zima nie oszczędziła żadnego belgijskiego regionu. Trudne warunki są zarówno we Flandrii, jak i Walonii. Śnieg w niektórych częściach kraju przestaje wprawdzie padać, ale tylko na kilka godzin i później znowu sytuacja jest trudna do opanowania. Służby drogowe przygotowują autostrady i starają się na bieżąco je odśnieżać, ale już drogi lokalne w wielu miejscach są zasypane, w innych tak śliskie, że wiele kursów autobusowych zostało odwołanych.
Pociągi nie jeżdżą
Duże utrudnienia są na kolei i wiele pociągów jest opóźnionych. Zalegający śnieg i oblodzone tory spowodowały, że pociąg na trasie z Brukseli do Mons wykoleił się. Spowodowało to jeszcze większe opóźnienia. Do niedzieli odwołanych zostało wiele pociągów międzynarodowych Eurostar z Brukseli do Londynu i Paryża.
Na razie najlepiej z zimą radzą sobie belgijskie lotniska, także to największe, międzynarodowe w stolicy. Przedstawiciele Zaventem informują, że pracuje ono normalnie, choć zdarzają się opóźnienia i odwołane loty.
Opady śniegu, gołoledź i mróz wciąż utrudniają w dużej części Francji ruch drogowy i powodują opóźnienia pociągów, w tym połączeń Eurostar pod kanałem La Manche. Sytuacja w transporcie ma się poprawić w weekend. Już od końca listopada Francuzi zmagają się ze skutkami nagłego nadejścia zimy. W piątek warunki pogodowe nieco się poprawiły, choć na około jednej trzeciej terytorium obowiązuje wciąż stan pogotowia.
Najgorsze warunki panują w Normandii, w centrum kraju - zwłaszcza Burgundii, oraz w regionie podalpejskim. Temperatura spadła w niektórych miejscach do minus 10 stopni.
Nadal zasypane grubą warstwą śniegu jest wiele miejscowości Bretanii. Z powodu zasp na bocznych drogach niektórzy ich mieszkańcy od kilku dni są zablokowani w domach. Trwa akcja odśnieżania arterii komunikacyjnych i usuwania z dróg powalonych drzew. W niektórych regionach utrzymano też zakaz poruszania się ciężarówek. Zamknięte są też nadal szkoły w departamentach środkowej i północno-zachodniej Francji, gdyż nie kursują wciąż autobusy dowożące dzieci na zajęcia.
Poprawił się nieco ruch kolejowy, jednak według informacji z piątku, aż do niedzieli odwołane będą niektóre pociągi Eurostar między Paryżem a Londynem, a inne mają być opóźnione do 1,5 godziny. Niewielkie opóźnienia przewidziane są też na trasie pociągów Thalys między Paryżem a Brukselą. Z powodu zimowych warunków wolniej niż zwykle jeżdżą superszybkie pociągi TGV na trasach między Paryżem a południowym wschodem kraju. Nie przewiduje się natomiast - jak w ostatnich dniach - anulowania krajowych połączeń TGV.
Do normy powraca w piątek ruch na paryskich lotniskach, gdzie dzień wcześniej anulowano do 25% lotów. Notowane są jednak wciąż godzinne opóźnienia na terminalu Roissy-Charles de Gaulle.
Prognozy głoszą, że obfite opady śniegu i mróz utrzymają się jeszcze do piątku wieczorem. Od tego weekendu przewidziana jest poprawa pogody.
W Moskwie -24
W Moskwie zmarło z zimna 11 osób, w tym dwie w ciągu ostatniej doby - poinformowały media, powołując się na źródła medyczne. Hospitalizowano też 11 osób z odmrożeniami i w stanie wychłodzenia. W Moskwie wystąpiły w ostatnich dniach silne mrozy, nietypowe dla tej pory roku, gdy temperatura spadła do minus 24 stopni.
Wedug szefa Rosyjskich Służb Meteorologicznych (Rosgidromiet) Romana Wilfanda, takie zimno występuje w tej części kraju co 30-50 lat. Bardzo niskie temperatury zanotowano we wtorek na Uralu i na Syberii - minus 47 stopni w Jamało-Nieniecku i minus 51 w rejonie ewenkijskim.
Dowiedz się więcej: Kiedy rozrusznik nie działa...