Paraliż kolei we Wrocławiu - trudna sytuacja w całym kraju
Ze względu na warunki atmosferyczne zamknięto estakadę przy Placu Rozjezdnym i ulicy Zielińskiego we Wrocławiu. Spowodowało to bardzo poważne utrudnienia w ruchu kolejowym. Kłopoty dotknęły również Warszawy. W stolicy powodem opóźnień jest awaria rozjazdu. Pasażerowie muszą się jednak liczyć z tym, że pociągi nie będą przyjeżdżały na czas w całym kraju.
18.12.2009 | aktual.: 18.12.2009 11:41
Wrocław
- W związku z gwałtownym obniżeniem temperatury, nastąpiły zmiany w podporach wyremontowanego niedawno wiaduktu nad ulicą Zielińskiego i Placem Rozjezdnym - poinformował Wirtualną Polskę Mirosław Siemieniec z dolnośląskiej PKP. Jak dodaje, stan obiektów jest pod stałą obserwacją.
- Sytuację analizuje wykonawca i projektant. Po dokładnej analizie przygotowane będzie zabezpieczenie, które umożliwi przywrócenie ruchu na estakadzie. Według deklaracji wykonawcy do godz. 19 przywrócony będzie ruch na 2 torach estakady - wyjaśnia w rozmowie z WP Siemieniec.
Czy tegoroczna zima jest aż tak sroga, czy zawinił brak wyobraźni konstruktorów i budowlańców?
Część pociągów dalekobieżnych będzie jeździć objazdami przez Brochów. Składy regionalne nie będą dojeżdżać do dworca głównego we Wrocławiu. Te jadące od strony Rawicza i Legnicy będą się zatrzymywać na stacjach Wrocław Mikołajów, a pociągi przyjeżdżające od strony Kluczborka na Nadodrzu.
Warszawa
Pociągi jadące z Warszawy w kierunku Katowic i Poznania będą opóźnione. Powodem jest awaria rozjazdu, do której doszło pomiędzy Warszawą Wschodnią a Warszawą Centralną . Rzecznik prasowy PKP Intercity Paweł Ney informuje, że opóźnienia mogą sięgnąć od pół godziny do godziny.
Opóźniony jest też pociąg jadący z Niemiec, to wynik kłopotów pogodowych za granicą. Jak podkreśla Ney po naprawie pękniętej szyny pociągi powinny jeździć zgodnie z rozkładem.
Kłopoty z jazdą według rozkładu mogą mieć pociągi w całym kraju. Pasażerowie powinni liczyć się z opóźnieniami.