Parada Zwycięstwa. Oczy całego świata zwrócone na Moskwę
Tegoroczne przemówienie podczas obchodzonej w Rosji Defilady Zwycięstwa w rocznicę zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami, Putin poświęcił wojnie w Ukrainie. Dyktator Rosji powtórzył główne tezy rosyjskiej propagandy o tym, że Rosja rzekomo "nie miała wyjścia", a rozpoczynając wojnę, "broniła siebie". Mówił o tym, że rzekomi "neonaziści" wspierani przez Zachód planowali zbrojne odbicie (okupowanego od 2014 r.) Donbasu, a Rosja "nie miała wyjścia" i "podjęła jedyną słuszną decyzję". W ten sposób Moskwa od wielu tygodni, niezgodnie z faktami, uzasadnia swoją brutalną inwazję na sąsiedni kraj, w wyniku której już zginęły dziesiątki tysięcy cywilów, a miliony ludzi stały się uchodźcami.