Papuga żako zatrzymana na granicy. Nie miała dokumentów

Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze służby celnej "zatrzymali" papugę żako. Ptaki te należą do okazów chronionych konwencją waszyngtońską (CITES).

Papuga żako zatrzymana na granicy. Nie miała dokumentów
Papuga żako zatrzymana na granicy. Nie miała dokumentów
Źródło zdjęć: © podkarpackie.kas.gov.pl
Violetta Baran

Podczas rutynowej kontroli wjeżdżającego do Polski samochodu osobowego, polscy celnicy znaleźli papugę ukrytą w transporterze dla zwierząt. Kierowca, obywatel Ukrainy, nie posiadał wymaganych dokumentów, umożliwiających przewóz tego ptaka przez granicę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

- Nie tłumaczył się. Prawdopodobnie nie wiedział, że takie dokumenty są potrzebne. Papuga jest bezpieczna - przekazała Agata Zienkiewicz z Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie. Nie poinformowała jednak, gdzie ptak trafił.

Za nielegalny wwóz grozić może nawet 5 lat więzienia

Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że przewóz okazów objętych konwencją CITES z krajów trzecich na teren Unii Europejskiej lub ich wywóz z UE możliwy jest jedynie na podstawie odpowiednich zezwoleń i świadectw, które wydawane są przez odpowiednie organy administracyjne państw. Za nielegalny przewóz przez granicę UE zagrożonych gatunków grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Według danych KAS, w pierwszym półroczu 2024 r. na przejściach granicznych w woj. podkarpackim funkcjonariusze wykryli próbę przewozu blisko 3,1 tys. okazów CITES.

Papuga żako (większa), zagrożony wyginięciem gatunek, zamieszkuje lasy środkowej Afryki i Wyspy Świętego Tomasza i Książęcej. Często spotyka się je w afrykańskich miastach jako osobniki, które uciekły swoim nielegalnym właścicielom.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)