Papież: "światełko w tunelu" na Bliskim Wschodzie
Jan Paweł II uważa, że w sytuacji na
Bliskim Wschodzie wreszcie "widać światełko w tunelu". Papież w rozpowszechnionym w piątek przesłaniu do władz Izraela,
przekazanym na ręce izraelskiego ministra spraw zagranicznych Sylwana
Szaloma przez kardynała Angelo Sodano, wyraził nadzieję na
zakończenie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
"Doświadczamy łaski i w końcu widać światełko w tunelu. Izraelczycy i Palestyńczycy stoją wobec historycznej odpowiedzialności: wykorzystania tej chwili, aby osiągnąć pokój, którego wszyscy pragniemy" - napisał papież, którego słowa przytoczył w piątek włoski dziennik "Corriere della Sera".
Szef dyplomacji Izraela został przyjęty w czwartek wieczorem w Watykanie przez sekretarza stanu kard. Angelo Sodano oraz podsekretarza stanu ds. kontaktów z państwami ks. prałata Pietro Parolina.
W komunikacie po tym spotkaniu, opublikowanym przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, poinformowano, że podczas rozmów omówiono kilka kwestii dwustronnych, dotyczących wspólnoty katolickiej w Ziemi Świętej i wymagających - w świetle porozumienia pomiędzy Stolicą Apostolską a władzami Izraela podpisanego w 1993 r. - pilnego rozwiązania.
"Corriere della Sera" podał w piątek, że kard. Sodano przekazał Szalomowi list, zawierający trzy propozycje Watykanu, mające na celu "wprowadzenie ułatwień dla przedstawicieli Kościoła katolickiego w Ziemi Świętej". Dziennik napisał też, że izraelski minister wyraził nadzieję na powrót masowych pielgrzymek katolików do Ziemi Świętej.
Podczas wizyty Szaloma w Watykanie rozmawiano także o zakończeniu sporu o budowę meczetu obok Kościoła Zwiastowania w Nazarecie. Kard. Sodano wyraził w imieniu papieża podziękowanie władzom Izraela za podjętą w zeszłym tygodniu decyzję o zniszczeniu fundamentów meczetu, wznoszonego przez muzułmanów mimo zakazu jego budowy w tym miejscu.