Papież przyleciał do Lwowa
Powitanie na lotnisku we Lwowie (AFP)
Papież Jan Paweł II przybył w poniedziałek wieczorem z Kijowa do Lwowa, który stanowi drugi i zarazem ostatni etap jego historycznej, pierwszej pielgrzymki na Ukrainę.
Gdy lądował papieski samolot, rozdzwoniły się dzwony lwowskich kościołów. Prosto z lotniska, gdzie powitały go tłumy wiernych, Ojciec Święty pojechał do katedry łacińskiej pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, gdzie będzie się modlić. W katedrze tej w 1651 r. swoje lwowskie śluby złożył król Jan Kazimierz, powierzając kraj opiece Najświętszej Maryi Panny jako Królowej Polski.
Ojca Świętego pozdrawiały we Lwowie tysiące ludzi zebranych wokół katedry, śpiewających "Sto lat" - po polsku i "Mnohije lita" - w wersji ukraińskiej. Papamobil z dostojnym gościem okrążył ratusz lwowski, później papież udał się do XIV-wiecznej katedry ormiańskiej, gdzie znajdują się pochodzące z początku ubiegłego stulecia malowidła Jana Rosena, twórcy fresków w letniej rezydencji papieży - Castelgandolfo.
Siedzibą Jana Pawła II we Lwowie jest pałac metropolitów greckokatolickich.
We Lwowie, stolicy ukraińskiego katolicyzmu obrządku grecko-bizantyjskiego, Jan Paweł II przebywać będzie do środy. Na tamtejszym hipodromie odprawi dwie msze święte, jedną w obrządku rzymskim - we wtorek, drugą w obrządku wschodnim - w środę. Podczas wtorkowej mszy zostaną beatyfikowani: arcybiskup Józef Bilczewski i ksiądz Zygmunt Gorazdowski; a także polska zakonnica i 27 greckokatolickich męczenników.
Arcybiskup Bilczewski, zmarły w 1923 roku, był metropolitą lwowskim, ksiądz Zygmunt Gorazdowski, cenionym społecznikiem i wydawcą. Zmarł w 1920 roku.(mon, ajg)
Posłuchaj w WP dźwiękowych relacji Radia Watykańskiego z Ukrainy
