"Papież pokazał, jak przeżywać spotkanie z chorymi"
Kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach biskup Jan Zając ocenił, że papież Benedykt XVI pokazał w bazylice, jak należy przeżywać spotkanie z ludźmi chorymi i niepełnosprawnymi.
27.05.2006 | aktual.: 27.05.2006 15:39
Sama roześmiana twarz Ojca Świętego jest najlepszym świadectwem, jak należy przeżywać spotkanie z ludźmi chorymi i niepełnosprawnymi. To podejście nie tylko słowem, ale też przez te uściski, podanie rąk - powiedział PAP biskup Zając komentując wizytę papieża w Krakowie-Łagiewnikach.
Podkreślił, że chorym osobom papież dał świadectwo, iż "Bóg jest miłością". To nie tylko tytuł encykliki Ojca Świętego, ale także świadectwo, jak należy tę miłość Bożą rozdzielać i roznosić na cały świat - zaznaczył kustosz sanktuarium.
Jego samego - jak wyznał - wizyta Benedykta XVI w łagiewnickim sanktuarium podbudowała i dodała energii w podejmowaniu dzieła zleconemu mu w Łagiewnikach.
By prowadzić przybywających pielgrzymów po drogach Miłosierdzia Bożego przez głoszone słowo, modlitwę i czyn. To jest na nowo przeżyte moje hasło biskupie "wstańcie, chodźmy", a zatem jakiś nowy zryw, pobudzenie, by wstać i iść razem z Chrystusem do drugiego człowieka - powiedział bp. Zając.
Poinformował, że podczas wizyty w sanktuarium w Łagiewnikach Ojciec Święty pobłogosławił miejsce, gdzie ma powstać Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się!", na terenie byłej fabryki chemicznej Solvay, w której młody Karol Wojtyła pracował podczas wojny.
Na prośbę kardynała Dziwisza Ojciec Święty przesłał to błogosławieństwo na to miejsce, tam na "białe morza" Solvayu, gdzie ma być budowane to Centrum- wyjaśnił.