Papież pierwszy raz zabrał głos ws. Libii
Po raz pierwszy od początku kryzysu libijskiego Benedykt XVI zabrał głos w tej sprawie, apelując o pomoc humanitarną dla ludności ogarniętego walkami kraju. Papież mówił o tym podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Podczas spotkania z wiernymi Papież oddał także hołd pakistańskiemu ministrowi do spraw mniejszości Shahbazowi Bhattiemu, zamordowanemu w środę w zamachu dokonanym przez talibów.
Zwracając się do wiernych po włosku Benedykt XVI powiedział: "Nieustannie i z wielkim niepokojem śledzę napięcia, jakie w tych dniach występują w różnych krajach Afryki i Azji".
- Moje pełne strapienia myśli kieruję ku Libii, gdzie niedawne starcia przyniosły licznych zabitych i pogłębiający się kryzys humanitarny. Wszystkie ofiary oraz tych, którzy znajdują się w zatrważającej sytuacji, zapewniam o mej modlitwie i mojej bliskości, apelując jednocześnie o opiekę i pomoc dla dotkniętej ludności - powiedział papież.
Po modlitwie Anioł Pański w Watykanie Benedykt XVI powiedział:"Proszę Pana Jezusa o to, aby poruszająca ofiara życia pakistańskiego ministra Shahbaza Bhattiego obudziła w sumieniach odwagę i zaangażowanie na rzecz obrony wolności religijnej wszystkich ludzi, a w ten sposób krzewienia ich jednakowej godności".
W rozważaniach poprzedzających południową modlitwę papież podkreślił: "człowiek często nie buduje swego działania, swojej egzystencji" na skale, jaką jest Chrystus, lecz "woli piaski władzy, sukcesu i pieniędzy myśląc, że znajduje w tym stabilizację i odpowiedź na nieprzeparte pragnienie szczęścia i pełni, jakie nosi w swej duszy".
- W dzisiejszej Ewangelii słyszymy przestrogę Chrystusa: "Nie każdy, który mi mówi: 'Panie, Panie', wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie" - przypomniał po polsku Benedykt XVI.
- Wolę Ojca spełnia ten, kto zgłębia treść Bożego Słowa, otwartym sercem przyjmuje ewangeliczne orędzie miłości i pokoju, czyniąc je zasadą swego życia i postępowania. Pamiętajmy o tym, podejmując nasze codzienne obowiązki. Z serca wam błogosławię - dodał.
Z Watykanu Sylwia Wysocka