Papież o roli Hiszpanii jako "wielkiego ewangelizatora"

Przemawiając po zakończeniu mszy Jan Paweł II podziękował hiszpańskiej parze królewskiej i rodzinie królewskiej, obecnej na mszy, oraz rządowi i władzom kraju za pomoc okazaną w czasie wizyty.

Szczególne podziękowanie wyraził kardynałowi arcybiskupowi Madrytu Antonio Marii Rouco Vareli, biskupom hiszpańskim, duchowieństwu i wiernym. "Z otwartymi ramionami przygarniam was wszystkich do mego serca" - zakończył papież.

Żegnając się z uczestnikami mszy Ojciec Święty podkreślił wielką rolę Hiszpanii jako europejskiego ewangelizatora Ameryki. "Nie zapominajcie nigdy o tej misji, która nobilitowała wasz kraj" - wzywał Jan Paweł II.

Papież podkreślił też, że młodzież hiszpańska pokazuje swoją postawą, że w nowoczesnym społeczeństwie można być człowiekiem nowoczesnym i zarazem głęboko wierzącym.

Podobnie jak w sobotę wieczorem na terenach bazy lotniczej Cuatro Vientos podczas spotkania z 600 tys. rzeszą młodych ludzi z całej Hiszpanii, Jan Paweł II raz jeszcze zwrócił się do młodzieży: "Jesteście nadzieją Hiszpanii i chrześcijańskiej Europy".

Adios Espana, niech Bóg was błogosławi! - brzmiały ostatnie słowa pożegnania papieża na placu Kolumba. Podobnie też jak na sobotnim spotkaniu na Cuatro Vientos tłumy wiernych wielokrotnie przerywały słowa biskupa Rzymu, wiwatując na jego cześć i skandując okrzyk: "Jesteśmy z Tobą".

Jan Paweł II przed odjazdem do Nuncjatury Apostolskiej po zakończeniu mszy, odbył rozmowę z Jose Luisem Rodriguezem Zapatero, sekretarzem generalnym Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej, głównej siły opozycyjnej kraju.

Papież zanim odleci wieczorem do Rzymu, spotka się w Nuncjaturze z hiszpańską parą królewską, a wcześniej zje obiad z członkami Episkopatu Hiszpanii. (mag)