Papież Franciszek "lekko niedysponowany"

Papież odprawił w piątek normalnie poranną mszę w swej rezydencji w Domu św. Marty, potem wolał jednak odwołać zaplanowane na przedpołudnie spotkania. Powodem jest "lekka niedyspozycja", jak ujął to watykański rzecznik.

W czwartek ksiądz Lombardi uprzedził, że nie dojdzie do skutku niedzielna wizyta papieża Franciszka w sanktuarium Divino Amore na południowych peryferiach Rzymu. Oficjalną tego przyczyną miała być troska o siły Franciszka, przygotowującego się do podróży do Ziemi Świętej. Potrwa ona ona tylko trzy dni, ale będzie wyczerpująca dla 77-letniego papieża.

Odwołując wizytę w parafii chciano oszczędzić mu związanego z tym wysiłku: wizyta taka trwa zwykle około czterech godzin, w czasie których Franciszek jest do całkowitej dyspozycji wiernych.