Państwo Islamskie twierdzi, że stoi za zamachem w Petersburgu
Państwo Islamskie (IS) wzięło na siebie odpowiedzialność za środowy zamach w Petersburgu - informuje związana z IS agencja informacyjna Amak. Nie ma jednak jakichkolwiek dowodów na poparcie tego twierdzenia.
30.12.2017 04:21
- Atak, który miał miejsce w centrum handlowym w Petersburgu, był przeprowadzony przez grupę zależną od IS - tak brzmi informacja opublikowana przez agencjaę Amak, która z kolei uważana jest za tubę propagandową Państwa Islamskiego.
Do wybuchu doszło w środę wieczorem przed godz. 19 czasu lokalnego w supermarkecie w Sankt Petersburgu. Według doniesień rannych zostało 13 osób. Domowej roboty bomba była ukryta w części sklepu, w której przechowywane są torby lub zakupy klientów. Zdaniem prezydenta Rosji Władimira Putina był to atak terrorystyczny.
- Poleciłem szefowi FSB, aby przy zatrzymywaniu działać w ramach prawa. Jednak jeśli życie i zdrowie naszych funkcjonariuszy jest zagrożone to trzeba działać stanowczo: nie zatrzymywać nikogo, eliminować bandytów na miejscu - mówił Putin.