Panika w PiS. "Jest przekonanie, że węgiel może wysadzić rząd"
Rząd chce wprowadzić jednorazowy dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł. Będzie on przysługiwał gospodarstwom, w których głównym źródłem ogrzewania jest piec na węgiel. Z dodatku nie będą mogli skorzystać ci, którzy ogrzewają dom lub mieszkanie w inny sposób. - Ta sytuacja doprowadzi do poważnych napięć, ponieważ jest jawne poczucie niesprawiedliwości - komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski senator niezależny Jan Maria Jackowski. Były polityk Prawa i Sprawiedliwości był też pytany o nastroje w partii rządzącej w związku z ryzykiem poważnego kryzysu energetycznego w Polsce. - Jest takie przekonanie, że węgiel może "wysadzić" ten rząd. Gdyby się spełniły czarne scenariusze, to - moim zdaniem - nastroje w Polsce drastycznie by się zmieniły - mówił Jackowski. Według niego, braki węgla lub drastyczny wzrost cen tego surowca doprowadziłby do "powszechnej krytyki administracji rządowej". Wówczas - jak przekonywał - PiS musiałoby wymienić premiera, "który jest twarzą nieudanych rozwiązań" mających zapobiec kryzysowi energetycznemu. Jackowski ocenił ponadto, że projekt ustawy, wprowadzający dodatek węglowy wymaga licznych poprawek. Jego zdaniem należy m.in. poszerzyć grono osób mogących skorzystać z pomocy, a także wprowadzić kryterium dochodowe.