"Pani Posłanka zahulała"! Owsiak proponuje innego kandydata do Nobla
"Pani Posłanka zahulała z nagrodą Nobla" - napisał na Facebooku Jurek Owsiak o propozycji posłanki Nowoczesnej Joanny Schmidt. I - zupełnie na poważnie - zaproponował innego kandydata do pokojowej nagrody Nobla.
18.01.2017 | aktual.: 01.02.2017 19:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Pomyślałem sobie, że jeśli już, to należy odwrócić nieco logikę całego przedsięwzięcia. Otóż będę dumny, jeśli samo proponowanie tego wyróżnienia będzie wiązało się z Fundacją Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jako instytucją, która przez 25 lat nakręciła Polaków na tak niebywałe rzeczy" - napisał, argumentując, że pod nazwą Orkiestry, w blisko 1 700 miejscach na całym świecie funkcjonowały Sztaby, a w nich rzesze ludzi, którzy nie szczędzili sił, aby wspólnie tworzyć Finał WOŚP - bawić się, bawić innych, prowadzić licytacje, grać, śpiewać, przytulać, co na moment stworzyło z naszego kraju istny brazylijski karnawał" - czytamy we wpisie Owsiaka. "Za samo to nagroda Nobla całkiem by się wszystkim należała" - dodał.
Napisał również, że propozycja nagrody dla niego, to "kłopot za kłopotem". "Spodziewana ilość focha i podniesionego ciśnienia mogłaby być bolesna" - napisał, wspominając, że spożywa alkohol, słucha "szatańskiej muzyki" i organizuje błotne kąpiele na Przystanku Woodstock, więc kompletnie się do tego Nobla nie nadaje. "Jest jeszcze tysiąc innych powodów, dla których grupa niezadowolonych ze złości mogłaby pójść nad Wisłę i do niej wskoczyć" - napisał.
Jak dodał, to wszystko kompletnie wyklucza go z działań, "jakich podjęła się pani Posłanka". "Jedyna korzyść to taka, że dosyć 'chłodni Nobliści' dowiedzą się o całej tej letniej zadymie z udziałem Narodu rycerzy, Husarów, Indian znad Wisły, którzy potrafią tak niesamowicie podjąć się wyzwania, jakim jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy" - dodał.