Pamiętajmy o holokauście Romów!
O pamięć o ofiarach romskiego holokaustu
zaapelował podczas uroczystości rocznicy likwidacji obozu
cygańskiego w Birkenau prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce Roman
Kwiatkowski. Podkreślił zarazem, że nie wszędzie współcześnie
oddawana jest ofiarom należna cześć.
02.08.2005 13:35
Są miejsca, gdzie pamięć o zbrodniach na Romach jest bagatelizowana. Auschwitz-Birkenau nie był jedynym miejscem zagłady Romów. Niestety, bardzo często się o tym zapomina. Należy ciągle o tym przypominać - mówił Kwiatkowski. Dodał, że chodzi mu o były hitlerowski obóz dla Cyganów w Lety na terenie Czech.
Prezes podkreślił, że jest haniebne, by w miejscu gdzie spoczywają szczątki ofiar funkcjonowała dziś chlewnia. To fakt uwłaczający nie tylko Romom, ale też całej społeczności międzynarodowej. Na pobliskim cmentarzu Mirovice tablicę poświęconą dzieciom zabitym w Letach zastąpiono pomnikiem żołnierzy sowieckich. Mamy nadzieję, że apel nie pozostanie bez echa - powiedział.
Romowie z Polski i Niemiec apelowali również do rządu niemieckiego o budowę w Berlinie pomnika upamiętniającego ofiary romskiego holokaustu. Romowie zabiegają o niego od 16 lat. 11 lat temu senat Berlina zapewnił, że pomnik powstanie między budynkiem Reichstagu a bramą Brandenburską. Nie doszło jednak dotąd do realizacji.