Pakt przeciwko Pjongjangowi. "Ostrzeżenie" dla Kim Dzong Una
Prezydent Korei Południowej przebywa z wizytą w USA. W środę Yoon Suk Yeol i Joe Biden ogłoszą "pogłębienie współpracy krajów w celu powstrzymania eskalacji nuklearnej przez Koreę Północną" - poinformowali amerykańscy urzędnicy cytowani przez Reuters.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Prezydent USA i jego południowokoreański odpowiednik "pogłębią w środę współpracę między krajami". Jej celem będzie powstrzymanie eskalacji nuklearnej przez Koreę Północną.
"Strony uzgodnią nową 'Deklarację Waszyngtońską', która udostępni Korei Południowej wgląd i głos ws. amerykańskich planów awaryjnych dot. odstraszania i reagowania w razie incydentów nuklearnych w regionie" - przekazali anonimowi amerykańscy urzędnicy, których cytuje Reuters.
Sojusznicy potwierdzą też, że dyplomacja to najlepsze rozwiązanie konfliktu z Pjongjangiem. Jednocześnie "Waszyngton ogłosi, że rozmieści imponującą technologię wojskową, w tym okręt podwodny z rakietami balistycznymi, w pobliżu Korei Południowej w ramach odstraszania" - zaznaczyli rozmówcy agencji.
Informatorzy wskazali, że Korea Południowa wciąż nie będzie kontrolować arsenału nuklearnego USA w regionie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa broń Turcji. TAI Hurjet nagrany podczas testów
Podczas swojej wizyty w USA przywódca z Seulu potwierdzi zaangażowanie kraju w traktat o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, a także swój status nienuklearny - podkreślili.
- Jest to wzorowane na tym, co zrobiliśmy z europejskimi sojusznikami w szczytowym okresie zimnej wojny w podobnych momentach potencjalnego zagrożenia zewnętrznego - powiedział jeden z wysokich rangą urzędników administracji Bidena.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski