Pakistan: kolejne starcia uliczne w Karaczi
Podczas piątkowych antyamerykańskich demonstracji w największym mieście Pakistanu - Karaczi dwie osoby odniosły rany od kul. Demonstranci strzelali do policji, która odpowiedziała ogniem.
Do gwałtownych starć policji z demonstrantami doszło, gdy ok. 3 tys. osób wyległo z meczetów po piątkowych modłach.
Protestujący zaatakowali patrole policji kamieniami. Według informacji MSW, demonstranci strzelali do policjantów. Policja użyła gazów łzawiących i - jak twierdzi korespondent agencji AFP - wielokrotnie strzelała w powietrze.
Do starć doszło w zachodnich dzielnicach Karaczi, gdzie mieszka wielu Pasztunów. Protesty rozprzestrzeniły się na centrum Karaczi.
Wcześniej tego samego dnia kilkusetosobowe grupy demonstrantów w południowych i zachodnich dzielnicach podpaliły restaurację amerykańskiej sieci KFC i usiłowały zdemolować biura rządowe i banki. Policja powstrzymała jednak demonstrantów. Aresztowano co najmniej 15 osób.
W sumie liczbę demonstrantów ocenia się na 20 tys. Karaczi jest największym miastem Pakistanu, liczy 10 mln mieszkańców.
Przywódcy głównych pakistańskich organizacji islamskich apelują o strajk generalny na znak protestu przeciwko poparciu rządu dla antyterrorystycznej akcji USA w sąsiednim Afganistanie.
Władze Pakistanu poleciły w czwartek siłom bezpieczeństwa, by _ w sposób skuteczny i zdecydowany_ działały wobec uczestników protalibańskich demonstracji, do których dochodzi w całym kraju.(an,miz)