Manipulacja TVP ws. wypadku Beaty Szydło
Kolejny wypadek z udziałem członka rządu niepokoi i rodzi pytania o jakość zabezpieczeń najważniejszych osób w kraju. Wyraźnie coś jest nie tak. Niepokoi to tym bardziej, że strona rządowa robi wszystko, by spekulacje i domysły żyły własnym życiem.
Brak jest konkretów, a zatajanie i zmienianie faktów na pewno nie służy poznaniu prawdy. W dodatku Telewizja Publiczna zamieściła nieprawdziwą animację z miejsca wypadku, zamieniając linię ciągłą na jezdni na przerywaną. Niestety, naród dzisiaj już tego tak łatwo nie "kupuje" i natychmiast w internecie ujawniono tę manipulację. TVP w następnym materiale poprawiło już dane, ale niesmak pozostał.
Trzeba zapytać czemu to miało służyć? Bo na pewno nie pomogło. Jeżeli ktoś kłamie i zmienia fakty to znaczy, że (być może) ukrywa winę.