Padło pytanie o Mejzę. Kaczyński odpowiedział

Jarosław Kaczyński został zapytany na korytarzu Sejmowym o Łukasza Mejzę. Prezes PiS bronił posła. - A dlaczego aferzysta był przez dłuższy czas marszałkiem Senatu? - odparł prezes PiS.

Inauguracyjne posiedzenie Sejmu X kadencjiFot. Wojciech Olkusnik/East News, Warszawa, 13.11.2023. 1. posiedzenie Sejmu X kadencji. Oredzie Prezydent RP i marszalka seniora oraz poselskie slubowanie.
N/z: prezes PiS Jaroslaw Kaczynski wchodzi na sale plenarnaWojciech OlkusnikJarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik
Patryk MichalskiKatarzyna Bogdańska

- Ma pan jakieś wyroki w tej sprawie? - tak Kaczyński zareagował na pytanie dziennikarza Wirtualnej Polski o Łukasza Mejzę w szeregach Prawa i Sprawiedliwości. - Są postępowania prokuratorskie. Według pana to jest właściwa twarz PiS? Chciałby pan, żeby to była twarz pana partii? Człowiek, który próbował zarabiać na cierpieniu chorych dzieci? - pytał w Sejmie prezesa PiS Patryk Michalski.

- To pan tak twierdzi - odparł Kaczyński, na moment się nawet nie zatrzymując.

Na pytanie, czy może na chwilę stanąć i porozmawiać, powiedział krótko: "Nie". Stwierdził, że "w tych warunkach nie odpowiada na pytania".

Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła śledztwo dotyczące działalności Łukasza Mejzy. Śledczy będą wyjaśniać sprawę fałszywego oświadczenia majątkowego złożonego przez posła PiS. W dwóch innych postępowaniach śledczy zajmują się działalnością gospodarczą prowadzoną przez Mejzę.

Wątpliwe interesy Mejzy

O Łukaszu Mejzie Wirtualna Polska pisała wielokrotnie. Dziennikarze WP ustalili, że firma byłego wiceministra sportu obiecywała leczyć umierających na raka i stwardnienie rozsiane, chorych na Alzheimera, Parkinsona oraz inne nieuleczalne przypadłości. Ówczesny wiceminister sportu osobiście jeździł i przekonywał rodziców chorych dzieci, że terapia jego firmy je wyleczy. Cena wyjściowa wynosiła 80 tys. dolarów. Tylko, że metoda, którą zachwalał, nie miała medycznego potwierdzenia.

Efektem afery ujawnionej przez WP było odejście Mejzy ze stanowiska wiceministra w rządzie PiS.

Zdobyliśmy też dowody, że podczas pierwszej fali pandemii handlował maseczkami bez atestów. Firma, która miała je produkować, nigdy nie istniała. Powoływał się również na wpływy w jednej z giełdowych spółek bez jej wiedzy.

Wybrane dla Ciebie
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV