Postępy Ukraińców na froncie. "Wszędzie jest gorąco" [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Niedziela to 494. dzień rosyjskiej inwazji. Wiceminister obrony Hanna Malar przekazała, że ukraińskie wojska posuwają się naprzód "w zaciekłej walce". - Teraz wszędzie jest gorąco - napisała na Telegramie. Według jej informacji, Siły Zbrojne Ukrainy robią postępy na kierunku Berdiańska i Melitopola, a także Bachmutu. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Rosja zbudowała silną linię obrony na północy okupowanego Półwyspu Krymskiego. Rosyjskie okopy - nawet 10 km długości - są rozgałęzione i przeznaczone nie tylko dla piechoty, ale także dla pojazdów opancerzonych - poinformował w niedzielę ukraiński portal nv.ua.
- - Wróg na pewno nie będzie dyktował warunków na Morzu Czarnym, a okupanci będą musieli bać się zbliżyć do naszego ukraińskiego Krymu - mówi Wołodymyr Zełenski w najnowszym nagraniu. Przypomniał, że Rosja miała wielkie ambicje na początku agresji na pełną skalę. - Niektóre z tych ambicji leżą teraz na dnie Morza Czarnego - dodał.
- Na Białorusi trwa budowa obozów, w których mają zostać rozmieszczeni wagnerowcy. Oficjalnie po to, by szkolić białoruskich żołnierzy. Kraje NATO patrzą jednak z obawą na obecność tuż przy granicy kilkunastu tysięcy zaprawionych w bojach najemników.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
Tylko na kierunku tawrijskim straty osobowe Rosjan ostatniej doby to równowartość prawie dwóch kompanii. Gen. brygady Ołeksandr Tarnawski, dowódca Grupy Operacyjno-Strategicznej Wojsk "Tawria", przekazał, że pozycje armii Putina były ostrzeliwane ponad 1,2 tys. razy.
Dostarczone przez Wielką Brytanię pociski Storm Shadow są teraz największym problemem Rosjan. Już od dłuższego czasu było wiadomo, że te są odpalane z samolotów Su-24, ale tajemnicą pozostawała metoda. Wyjaśniamy, jak Ukraińcy tego dokonali.
Wybuch słychać było w niektórych dzielnicach Zaporoża w niedzielę wieczorem. "Prawdopodobnie w rejonie plaży eksplodowała stara mina albo amunicja. W mieście nie ogłoszono alarmu" - informuje pravda.com.ua, pokazując zdjęcie momentu wybuchu zamieszczone przez świadka w mediach społecznościowych.
Już teraz zapraszamy na poranne pasmo programów publicystycznych Wirtualnej Polski. Po godz. 8 w poniedziałek o sytuacja na froncie w Ukrainie rozmawiać będziemy z ppłk. rez. Maciejem Korowajem, analitykiem wojskowym.
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow i jego "prawa ręka" Adam Delimchanow udali się na pielgrzymkę do Mekki. Pogłoski o poważnej chorobie pierwszego i śmierci drugiego były operacją informacyjną do zatuszowania prawdziwych planów - przekazuje UNIAN, powołując się na portal Czeka-OGPU.
"Według źródeł obaj szanowani Czeczeni tak bardzo bali się zamachu na swoje życie podczas pielgrzymki, że postanowili odegrać przedstawienie, jakoby umierają w szpitalu. Aby uzyskać wiarygodność, włączyli swoich bliskich do tej mistyfikacji" - wyjaśnia agencja.
W zdobywanych przez Ukraińców rosyjskich okopach coraz częściej są widywane relikty pamiętające czasy carskie. Najczęściej spotykane są karabiny Mosin w wersji wyborowej, ale podstawowe warianty też są w użyciu. Przedstawiamy osiągi tego reliktu caratu.
Grupa Wagnera Jewgienia Prigożyna zawiesiła na miesiąc pracę regionalnych centrów rekrutacji najemników w Rosji. "Ze względu na czasowy brak udziału w specjalnej operacji wojskowej i przeniesienie do Republiki Białoruś tymczasowo wstrzymujemy pracę regionalnych ośrodków werbunkowych w PKW Wagnera na okres co najmniej miesiąca" - ma glosić komunikat Grupy Wagnera, cytowany przez "Nowają Gazetę Europa".
Ukraińskie media pokazują zdjęcia z lotniska na terenie Rosji, gdzie doszło do eksplozji. Na filmach i fotografiach widać 10-metrowy krater. Z tego lotniska operować mają samoloty, biorące udział w atakach na cele w Ukrainie.
Specjalny przedstawiciel papieża Franciszka kardynał Matteo Zuppi po wizycie w Moskwie powiedział, że Watykan nie ma żadnego planu pokojowego na wojnę w Ukrainie, a jego misja skupiała się na kwestiach humanitarnych.
- Nie ma planu pokojowego, nie ma mediacji… Istnieje wielkie pragnienie zaprzestania przemocy i zachowania ludzkiego życia, poczynając od ochrony najmłodszych - powiedział Zuppi w rozmowie z RAI.
Wirtualna Polska uruchomiła tuż po inwazji Rosji na Ukrainę serwis vpolshchi.pl. To portal w języku ukraińskim dla naszych gości. Pokażcie go znajomym z Ukrainy.
Rosja zbudowała silną linię obrony na północy okupowanego Półwyspu Krymskiego. Rosyjskie okopy - nawet 10 km długości - są rozgałęzione i przeznaczone nie tylko dla piechoty, ale także dla pojazdów opancerzonych - poinformował w niedzielę ukraiński portal nv.ua.
"Rosja zostanie podzielona i świat musi się na to przygotować" - stwierdził Ołeksij Daniłow w wywiadzie dla niemieckiego "Bilda".
Według niego Zachód powinien porzucić złudzenia, że Rosja pozostanie w obecnym kształcie. Kreml "nie może kontrolować tak dużego terytorium, nie ma takiej możliwości" – powiedział Daniłow.
Artyleria ukraińska zniszczyła w czerwcu tego roku rekordową liczbę sztuk rosyjskiego uzbrojenia dzięki otrzymanej broni zachodniej, ale jeśli ofensywa będzie trwała dłużej, to znów pojawi się kwestia dostaw amunicji - wskazuje w niedzielę ukraińska redakcja Radia Swoboda.
Polska ze względu na wsparcie niemal we wszystkich dziedzinach jest najbliżej Ukrainy spośród państw NATO. Czy to oznacza, że powinniśmy stać się gwarantem bezpieczeństwa Kijowa? Polacy w najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski opowiedzieli się za takim rozwiązaniem.
Wiceminister obrony Hanna Malar przekazała, że ukraińskie wojska posuwają się naprzód "w zaciekłej walce". - Teraz wszędzie jest gorąco - napisała na Telegramie. Według jej informacji, Siły Zbrojne Ukrainy robią postępy kierunku Berdiańska i Melitopola, a także Bahmutu.
Panika na Krymie rośnie, a Ukraińcy robią co mogą, aby Rosjanie na półwyspie czuli się jeszcze bardziej zagrożeni. W nowym klipie, w rytm przeboju Madonny, padają ostrzeżenia dla Rosjan przed wypoczynkiem nad Morzem Czarnym.
Grupa Wagnera zawiesiła nabór najemników na miesiąc "w związku z czasowym nieuczestnictwem PKW Wagnera w specjalnej operacji wojskowej i przesiedleniem do Republiki Białorusi".
Nieznany jest los setek Ukraińców, którzy po 2014 roku walczyli z separatystami w Donbasie, a którzy podczas obecnej inwazji wpadli w ręce Rosjan - informuje brytyjski "Guardian" w reportażu opisującym los tych weteranów, którym udało się przeżyć niewolę i tortury.
Były dowódca US Army w Europie gen. Ben Hodges powiedział, że Ukraina ma szansę na wyzwolenie Krymu do końca lata, ale potrzebuje wsparcia militarnego z Zachodu – w tym dostaw systemów rakietowych dalekiego zasięgu ATACMS.
Źródło: PAP, Ukraińska Pravda