Spięcie polityków klubu PiS. Mamy odpowiedź Cymańskiego
Kłótnia w dawnej politycznej rodzinie. Jacek Ozdoba zaatakował Tadeusza Cymańskiego po tym, jak ten w telewizyjnym programie przeprosił za jego słowa. Ozdoba oskarżył dawnego kolegę o "nieróbstwo". - Emocje z powściągliwością nie zawsze idą w parze - komentuje w Wirtualnej Polsce Tadeusz Cymański.
W sobotni wieczór poseł Suwerennej Polski i wiceminister klimatu Jacek Ozdoba wdał się na Twitterze w kłótnię z byłym prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewem Bońkiem. Polityk komentując mecz Polska - Niemcy napisał "Polska - Tusk 1:0", na co Boniek zapytał, "co to za debil".
Ozdoba następnie zaatakował Bońka oskarżając go, o bycie "beznadziejnym trenerem i żałosnym prezesem", a także zapowiedział donos do UEFA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cymański przeprasza za Ozdobę, wiceminister atakuje
W niedzielnym "Śniadaniu Rymanowskiego" w Polsat News o sprawę został zapytany poseł klubu PiS Tadeusz Cymański, związany niegdyś z partią Zbigniewa Ziobry, do której należy Ozdoba.
- Nie używam tych słów. Ja bym się pod tym nie podpisał. Nie oburzam się, ale mi strasznie smutno, że tak powiedział. Zły język w wykonaniu każdej formacji zdarzał się i będzie się zdarzał. Mogę przeprosić tych, którzy poczuli się tym dotknięci. Mamy swoje zdanie na temat relacji między krajami, ale nikt przytomny i roztropny nie będzie dolewał oliwy do ognia, tylko będzie oliwę lał na wzburzone fale. Przepraszam tych, których to dotyka, bo może niektórzy są zachwyceni. Nie bądźmy naiwni. Ma pan rację. Są granice i uważam, że to było niestosowne - mówił o wpisie kolegi Cymański.
Ozdoba następnie zaatakował swojego dawnego kolegę z partii na Twitterze. "Poseł Cymański lubi przepraszać - to ja przeproszę za Tadka. Jako poseł, z ustami pełnymi frazesów, nic nie robił i był bierny w sprawach wrażliwych społecznie. Słusznie radio RMF FM to podsumowało jako nieróbstwo. Dlatego nie żałujemy, że odszedł. Najgorzej jak słowa rozchodzą się z czynami" - napisał.
Cymański: złego słowa nie powiem o Ozdobie
Wirtualna Polska zapytała Cymańskiego o wpis Ozdoby. - Każdy za siebie odpowiada. Ja o nim złego słowa nie powiem. Uważam, że jest bardzo młodym, ambitnym i dynamicznym posłem - powiedział.
Stwierdził jednak, że wpisy Ozdoby wobec Bońka były "niedobre". - Jego kąśliwa wypowiedź o mnie... Ma prawo do takich ocen - powiedział. - Emocje z powściągliwością nie zawsze idą w parze - dodał.
Stwierdził, że nawet będąc już poza środowiskiem Zbigniewa Ziobry stara się bronić polityków. - Nawet dzisiaj broniłem lidera (Suwerennej Polski - red.), bo go zaatakował poseł Suchoń. Mi jest teraz nawet łatwiej mówić ciepło o kolegach, bo nie jestem z nimi i nikt mi nie zarzuci, że robię to, bo muszę bronić partii - powiedział.
Cymański przechodzi do PiS
Tadeusz Cymański w czwartek ogłosił, że jest w "przededniu akcesji" do Prawa i Sprawiedliwości. Zapewniał, że nie będzie to miało wpływu na jego pozycje w Zjednoczonej Prawicy i relacje ze Zbigniewem Ziobrą.
- Nie zmieniam frontu, zmieniam jedynie pozycje strzeleckie - zapewniał w rozmowie z gazeta.pl.
W rozmowie z WP podkreśla, że sprawa zmiana partii jest już właściwie skończona, pozostają jedynie "kwestie procedur".
Czytaj więcej:
