Otwarcie granic, ale z wyjazdem na Słowację nadal jest problem
Polska otworzyła granice z krajami Unii Europejskiej. W niektórych przypadkach to jednak otwarcie tylko jednostronne. Z wyjazdem na Słowację nadal jest problem.
Polska. Otwarcie granic z krajami UE
W nocy z 12 na 13 czerwca otwarte zostały granice między Polską a krajami należącymi do Unii Europejskiej. Polacy nie muszą już przechodzić 14-dniowej kwarantanny, gdy wrócą do Polski. Również turyści z krajów UE nie muszą martwić się, że nie wjadą i nie wyjadą swobodnie z naszego kraju. Ich także nie obowiązuje kwarantanna.
Otwarcie granic tylko jednostronne. Słowacja nadal nie wpuszcza Polaków
Nie wszyscy nasi sąsiedzi mają jednak do nas zaufanie. Słowacja nie uznała naszego kraju za bezpieczny pod względem epidemiologicznym. Słowacy boją się, że turyści z Polski mogą przenieść na teren ich kraju koronawirusa. Polska nie znalazła się na liście 19 państw, których obywatele mogą przekraczać słowacką granicę.
Otwarcie granic. Co z wyjazdem w tatry na Słowację?
Słowacja nie otworzyła granic z Polską, ponieważ na południu naszego kraju nadal są duże ogniska koronawirusa. Stąd też podróżując na Słowację, trzeba nadal liczyć się z obowiązkową 2-tygodniową kwarantanną. Nie jest to dobra wiadomość m.in. dla turystów, wybierających się w Tatry Słowackie. Mimo otwarcia granic ze strony Polski, Słowacy na razie pozostają nieugięci.
Otwarcie granic, ale nie dla krajów spoza UE
Dla krajów spoza UE polskie granice nadal są zamknięte. W tej kwestii na razie nic się nie zmienia.
Zobacz także: Fort Trump poza Polską? Włodzimierz Czarzasty: to bez znaczenia